POWRÓT/WSTECZ
Wodowanie monety na stulecie Portu Gdynia

foto. Od prawej: Grzegorz Witkowski – podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Hanna Wenda-Uszyńska - wnuczka Tadeusza Wendy, Wiktor Kamiński – dyrektor NBP Oddziału Okręgowego w Gdańsku oraz Paweł Szałamacha – członek Zarządu Narodowego Banku Polskiego.

Fot. Cezary Spigarski/Oficyna Morska

 

 

Wodowanie monety na stulecie Portu Gdynia

Jednym z elementów obchodów stulecia Portu Gdynia, upamiętniającym to wydarzenie, jest emisja specjalnej srebrnej monety. Moneta o nominale 20 zł została wyemitowana przez Narodowy Bank Polski i przedstawia portret Tadeusza Wendy oraz plan portu. 

Srebrny numizmat został wyemitowany w nakładzie sięgającym 12 tys. sztuk w gdańskim oddziale NBP. Moneta jest wykonana ze srebra o próbie Ag 925, ma średnicę 28,61 mm i waży 28,28 g. Oficjalna prezentacja monety oraz jej wodowanie zgodnie z morską tradycją odbyły się 16 września na pokładzie Daru Pomorza w Gdyni. W uroczystości wzięli udział m.in. prezes i wiceprezesi Portu Gdynia – Jacek Sadaj, Maciej Bąk i Kazimierz Koralewski, Grzegorz Witkowski – podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Wiktor Kamiński – dyrektor NBP Oddziału Okręgowego w Gdańsku, oraz Paweł Szałamacha – członek Zarządu Narodowego Banku Polskiego. Gościem specjalnym była Hanna Wenda-Uszyńska, wnuczka uwiecznionego na monecie inżyniera Tadeusza Wendy.

„Cieszymy się, że kolekcjonerzy, którzy będą w posiadaniu tej monety, będą mogli dowiedzieć się czegoś więcej o historii powstania portu” – powiedział Jacek Sadaj, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Jak mówi Wiktor Kamiński, dyrektor NBP Oddziału Okręgowego w Gdańsku, zwykle proces projektowania i przygotowywania okolicznościowej monety trwa około dwóch lat, jednak w tym przypadku czas pracy był krótszy. 

„Jest to moneta srebrna, oksydowana, co nie często się zdarza. W związku z tym wizerunki na awersie i rewersie monety są szczególnie dobrze widoczne” – opisuje Wiktor Kamiński. „Na awersie, tam, gdzie widoczny jest ten pierwotny plan Portu Gdyni wraz z orłem z godła Rzeczpospolitej, zobaczycie państwo, że moneta jest częściowo błękitna. To pierwszy raz. Na rewersie mamy popiersie inżyniera Tadeusza Wendy, ale w tle widzimy współczesne żurawie portowe i suwnicę bramową taką, jaka istniała już właściwie przed wojną. Rewers pokazuje połączenie historii i teraźniejszości Portu Gdynia.”

Podczas uroczystości wodowania monety goście podkreślali, że ma ona także pełnić funkcję edukacyjną i przekazywać historię samego Portu Gdynia, jak i jego budowniczych, którym przewodzili inżynier Tadeusz Wenda i minister Eugeniusz Kwiatkowski.
Jedną z pierwszych osób, którym podarowano monetę, jest Hanna Wenda-Uszyńska, wnuczka inżyniera Tadeusza Wendy. „Wiem, że z tyłu, za moimi plecami jest mój ukochany dziadek, inżynier Tadeusz Wenda, któremu ta moneta jest częściowo poświęcona. Częściowo, bo została wydana z okazji stulecia portu, który zbudował, nad którym pracował razem ze swoimi współpracownikami. Dzięki takim ludziom, wizjonerom, port istnieje” – mówiła Hanna Wenda-Uszyńska. „Dzięki tej monecie historia pójdzie w świat. Następne pokolenia dowiedzą się i taki człowiek jak Tadeusz Wenda wyjdzie z cienia.” 


Hanna Wenda-Uszyńska - wnuczka Tadeusza Wendy i Paweł Szałamacha – członek Zarządu Narodowego Banku Polskiego.

Aleksander Wicka – szef działu marketingu Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA

Jacek Sadaj – prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA.

Fot. Cezary Spigarski/Oficyna Morska

POWRÓT/WSTECZ