POWRÓT/WSTECZ
Węgiel w Gdańsku

Węgiel w Gdańsku

Co najmniej 8 mln t w 2022 r. przypłynie do Polski przez Gdańsk. Gdynia i Szczecin są otwarte na import węgla.

Zarząd Morskiego Portu Gdańsk zaprezentował we wrześniu br., jak 50 tysięcy ton węgla z MS Pilatus Venture było rozładowywanych na nabrzeżu Dworzec Drzewny. Dziennikarze Bałtyckiego Klubu Publicystów Morskich mieli też okazję zapoznać się z importem węgla poprzez Port Północny. 14 statków z węglem zakontraktowanym przez Grupę Polska Grupa Energetyczna płynęło do Polski we wrześniu br. 
„Od początku roku sprowadziliśmy ok. 4 mln ton węgla. Do końca roku będzie to 8 mln ton” – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej, na spotkaniu z dziennikarzami na nabrzeżu Dworzec Drzewny.

Terminale masowe pełne węgla 
Port Gdańsk od 2017 r. zapewnia import węgla do Polski poprzez swoje terminale masowe w Porcie Wewnętrznym i Zewnętrznym. Terminal węglowy w Porcie Północnym pracuje na pełnych obrotach. Sznur ciężarówek czekających na węgiel ciągnie się kilka kilometrów przed bramami wjazdowymi. 
„Największe przeładunki węgla port zapewnia w oparciu o Port Północny oraz nabrzeża, na których działalność prowadzi Port Gdański Eksploatacja SA” – poinformował Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, i wyjaśnił, że kryzys w Ukrainie sprawił, że zwiększyło się zapotrzebowanie na przeładunki węgla transportowanego morzem. „Z tego powodu uruchomiliśmy dodatkowe nabrzeża w Porcie Wewnętrznym, przy których będzie możliwy rozładunek. W porcie jesteśmy odpowiedzialni za rozładunek ze statku na nabrzeże i dalej z placów składowych na kolej i transport samochodowy” – wyjaśnił prezes Greinke.
Z terminali Portu Gdańsk przez dobę węgiel wywozi około 500 samochodów ciężarowych i około 20 składów pociągów. „Do końca okresu grzewczego, do kwietnia 2023 r., Polska Grupa Energetyczna sprowadzi 10 mln ton węgla” – podkreśla prezes Wojciech Dąbrowski na konferencji prasowej na terenie spółki Port Gdański Eksploatacja na spotkaniu z dziennikarzami w końcu września br. i zaznaczył, że nie ma przesłanek ku temu, aby węgla w Polsce mogło w najbliższym czasie zabraknąć.

Port Północny liderem importu
Jak przy przeładunkach węgla pracuje Port Północny w Gdańsku, informował prezes zarządu PP Wojciech Łakomski w trakcie prezentacji terminalu i działalności na zapełnionych placach składowych. 
„Pirs węglowy o długości 300 m może przyjmować statki o zanurzeniu 15 m. Na jego zapleczu znajdują się place składowe i urządzenia do przeładunku i przesiewania węgla. Dzięki nowoczesnym urządzeniom przeładunkowym jesteśmy w stanie oferować ratę przeładunkową węgla około 25 tys. ton na dobę” – wyjaśnia prezes Łakomski. 
Place Portu Północnego umożliwiają składowanie do 1,4 mln t ładunków sypkich. Do przemieszczania ładunków wykorzystywane są ładowarki kołowe: 11 ładowarek CAT 988/VolvoL350 oraz 7 pojazdów CAT 966/Volvo L 150. W ciągłym ruchu są również 3 koparki CAT 320/325 oraz dwie VOLVO EC480 i jedna VOLVO EC300. Przy przesypywaniu węgla pracują 3 spychacze CAT D9. 
„W Porcie Północnym pracują całą dobę taśmociągi, żurawie oraz urządzenia, które pozwalają osiągać bardzo dobre parametry przeładunku węgla. Zautomatyzowany system taśmociągów umożliwia przeładunki 3800 ton na godzinę. Identyczną wydajność mają cztery ładowarko-zwałowarki” – wymienia Łakomski. 
Obserwujemy, jak na placach składowych wszystkie urządzenia są intensywnie wykorzystywane do sortowania węgla i oddzielania go od miału. Węgiel ładowany jest na samochody ciężarowe. 
„Wyposażenie kolejowe Portu Północnego pozwala na załadunek 11 pociągów na dobę. Zapewnia to zautomatyzowana załadownia wagonów. Odbywa się to bocznicy z własną nastawnią i urządzeniem do nasypywania węgla do wagonów. Rampa przeładunkowa wyposażona jest w wagę kolejową” – informuje prezes Łakomski. Dlatego po zasypaniu węgla, pociąg powoli przesuwa się tak, by każdy wagon z wysyłanym węglem został zważony. Kompletny zestaw liczy 40 wagonów. 
Ze względu na znaczny popyt, w terminalach Gdańska rozładunek węgla ze statków odbywa się również przy użyciu urządzeń dźwigowych statków samowyładowczych. Taki sposób przenoszenia węgla ze statku na nabrzeże można było obserwować na nabrzeżu Dworzec Drzewny. 

PGE Paliwa – węgiel dla gmin i firm
PGE Paliwa rozpoczęło już dostawy importowanego węgla na rynek krajowy. Oferta została skierowana do przedsiębiorców, gmin oraz klientów instytucjonalnych (np. szpitali, domów pomocy społecznej). 
„Cena węgla opałowego typu ekogroszek lub orzech to około 2100 zł netto plus VAT plus akcyza dla podmiotów nieobjętych zwolnieniem. Miał energetyczny oferowany jest po około 1700 zł netto plus VAT i akcyza dla podmiotów nieobjętych zwolnieniem. Minimalny wolumen dostawy wynosi około 25 ton i wielokrotność tej ilości” – mówił prezes Dąbrowski.
Tak szerokie działania Grupy PGE w procesie logistyki dostaw węgla wynikają z włączenia Spółki w system bezpieczeństwa energetycznego państwa. „Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego zostaliśmy zobligowani do zapewnienia odpowiedniej ilości węgla na potrzeby sektora komunalnego i odbiorców indywidualnych” – wyjaśnił aktywności PGE na rynku dystrybucji węgla prezes Dąbrowski.
W czerwcu br. spółka poinformowała 350 elektrociepłowni o możliwości złożenia oferty na zakup opału. W sierpniu br. PGE Paliwa wysłała pismo do ponad 2800 jednostek samorządu terytorialnego z informacją o możliwości zakupu węgla na potrzeby lokalnych ciepłowni i elektrociepłowni. Istnieje możliwość rejestracji spółek komunalnych jako podmiotów pośredniczących w sprzedaży węgla mieszkańcom gminy. „Zwracam się do wszystkich wójtów, starostów, aby spółki komunalne działające na Państwa terenie rejestrowały się jako pośredniczący podmiot węglowy” – apelował prezes Dąbrowski. 

Dominują zamorskie tony
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2021 roku importowaliśmy w sumie 12,5 mln t węgla. W samym pierwszym półroczu 2021 roku – prawie 6,1 mln ton. W pierwszym półroczu 2022 r. – 6,5 mln t. Do 2021 r. dominującym dostawcą była Rosja: w 2020 r. import z tego kraju stanowił 75 proc. dostaw węgla zza granicy. W 2021 r. z Rosji dotarło do Polski 8,3 mln t węgla. 
W tym roku dominują dostawy z Australii (1150 mln t w I półroczu), Kazachstanu (0,8 mln t), Mozambiku (0,15 mln t), a także z Kolumbii 0,59 mln t). Drogą morską dociera do Polski węgiel z kopalni RPA i Stanów Zjednoczonych. W I półroczu z RPA – 0,23 mln t, a z USA – 0,16 mln t. Importowaliśmy również węgiel z Rosji, który został zakontraktowany przed decyzją o wstrzymaniu importu. W styczniu trasami kolejowymi z Rosji do polskich odbiorców dotarło pond 870 tys. t, lutym – 700 tys. t. W marcu było trochę mniej, bo ponad 660 tys. t, w kwietniu około 448 tys. t, w maju ponad 19 tys. t, a w czerwcu dwukrotnie więcej niż w maju. Prezes Dąbrowski twierdzi, że parametrami energetycznymi węgiel z Kolumbii jest najbardziej zbliżony do węgla rosyjskiego. 
Węgiel do Polski sprowadzają również inne podmioty. Znaczne ilości importowane są przez terminale portów w Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu. W I półroczu br. w Gdańsku import węgla wzrósł o 46% w porównaniu do I półrocza 2021 r. do 3,9 mln t. W Gdyni było 1,3 mln t węgla (o 68,5% więcej niż przed rokiem), a w portach Szczecina i Świnoujścia podaż węgla zmalała o 29% niż w I półroczu 2021 r. do 1,2 mln t. 

Tekst i zdjęcia: Marek Grzybowski

 

Łukasz Greinke – prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk (z lewej) i Wojciech Dąbrowski – prezes Polskiej Grupy Energetycznej

 

POWRÓT/WSTECZ