POWRÓT/WSTECZ
Tuluza nad Baltykiem

Tuluza nad Baltykiem

 

Goście wydarzenia "Tuluza nad Baltykiem" oraz Aldona Długokięcka-Kałuża i Hélène Vié kreatorka marki "La Maison de la Violette".

Fot. Maurycy Śmierzchalski

 

 

W ostatni weekend września i pierwszy października br. nad Bałtykiem w Trójmieście na kilka dni „zacumowało” francuskie miasto Tuluza. Oficjalna delegacja przybyła na północ Polski na zaproszenie Aldony Długokięckiej-Kałuży, ambasadorki francuskiego miasta 
Tuluza w Polsce, od kilku lat również gdynianki.

Północ Polski i południe Francji
„Chciałabym przybliżyć Polakom moją ukochaną Tuluzę, a Francuzom pokazać piękne Trójmiasto. Możemy znaleźć dzięki tej relacji przestrzeń na ciekawe wspólne projekty. Turystyczne biznesowe, kulturalne i naukowe. Przyjazd tuluzańskiej delegacji to efekt mojej pracy na przestrzeni dwóch ostatnich lat jako ambasadora francuskiego miasta” – opowiada nam Aldona Długokięcka-Kałuża i po chwili dodaje, że efekt i cele zostały osiągnięte, a Trójmiasto i atmosfera spotkań całkowicie oczarowały francuskich gości.
Polska dla wielu obcokrajowców to nadal nieodkryty teren. Nadal kojarzymy się mocno z szarym i zimnym wschodem, miejscem bez polotu. Dopiero gdy obcokrajowcy przyjeżdżają do nas, opadają wszelkie stereotypy, a Polska zyskuje ogromnie na wartości.

Program francuskiej delegacji był bogaty w wiele atrakcji i ciekawych spotkań. „To dzięki współpracy z Urzędem Miasta Gdyni, a głównie z wiceprezydent Katarzyną Spychałą-Gruszecką” – mówi Aldona Długokięcka-Kałuża. 

Goście spotkali się z szefem gdańskiej Izby Turystycznej Łukaszem Wysockim i konsulem Francji na Pomorzu Alainem Mompertem oraz przedstawicielem ambasady Francji w Polsce. Poznali Gdańsk oprowadzani przez frankofońską przewodniczkę. Odwiedzili Gdyński Park Technologiczny i spotkali się tam z wybranymi start-upami. Pokochali Sopot i plaże w okolicy sopockiej restauracji Piaskownica, gdzie w tym czasie promowano degustację z fiołkiem parmeńskim z Tuluzy, a przed wylotem zobaczyli gdyński port z perspektywy morza, zaproszeni na wycieczkę statkiem przez przedstawicieli portu. Kilkudniowy pobyt zamknęło spotkanie z wiceprezydent Gdyni Katarzyną Spychałą-Gruszecką i rozmowy o możliwej współpracy. 

Wszystko to po to, by zachwycić, przekonać, pokazać, jak wyjątkowym miejscem na mapie Polski i Europy jest Trójmiasto. Jak wiele kreatywnych projektów znalazło tutaj swoje korzenie. Jak historia Trójmiasta ma mnóstwo francuskich akcentów, którymi możemy się pochwalić.

Gwoździem programu był francuski wieczór w gdyńskiej marinie w sobotę 30 września. Zaprosiły na niego Aldona Długokięcka-Kałuża i szefowa Klubu Ambasadorów Tuluzy oraz szefowa i twórczyni czołowej marki miasta Tuluza – Hélène Vié z La Maison de La Violette.

W Business Class Marina w Gdyni zabrzmiała muzyka w wykonaniu Chrisa Schittulliego (wokal) i Wiesława Prządki (akordeon). W programie wieczoru znalazła się prezentacja miasta Tuluza oraz prezentacja marki La Maison de la Violette / Dom Fiołka (30 lat doświadczenia): aperitif i degustacja produktów lokalnych z Tuluzy i produktów na bazie kwiatów fiołka, w tym słynnego Kir à la Violette (białego wina z fiołkiem). Niespodzianka wieczoru był pokaz mody polskiej stylistki i projektantki z Tuluzy Doroty Bakoty i jej najnowsza kolekcja „Je suis”, powstała we współpracy z gdyńską agencją modelek Malwa Models.

„Tuluzańskie produkty na bazie fiolka parmeńskiego, ktorego historia sięga końca XVIII w. podbiły serca naszych gości. Można by nawet powiedzieć, że wielu dostało fioła na punkcie tego fiołka” – śmieje się tuluzańska ambasadorka i dodaje, że to początek drogi budowania mostu pomiędzy Tuluzą i Trójmiastem. A Bałtyk będzie teraz częściej pachniał parmeńskim fiołkiem. 

 
Członkowie delegacji
Nicole Miquel Belaud – deputowana od 2014 roku. Związana w mieście ze sprawami z zakresu ekonomii, innowacji, ekonomii solidarnościowej, aktywna i przyjazna sprawom polsko-francuskim. Współtworzy projekty związane ze współpracą zagraniczną Tuluzy. To ona współtworzyła w 2014 roku Klub Ambasadorów Tuluzy. Była szefowa generalna marketingu l’Oreal. Od wielu lat związana z wieloma projektami w Toulouse Business School. Wykładowca tej uczelni. Absolwentka Sorbony. Aktywna działaczka w światowym zarządzie Lyons Club. 

Muriel Martin – odpowiedzialna za serwis PR miasta. Odpowiedzialna za strategię rozwoju Klubu Ambasadorów Tuluzy na świecie.

Helene Vié – kreatorka i właścicielka marki La Maison de la Violette / Dom Fiolka. To ona odtworzyła historię fiołków parmeńskich w Tuluzie, z czego miasto słynie na całym świecie do dzisiaj. Również szefowa całego regionu najstarszej i największej organizacji kobiecej we Francji – FCE – zrzeszają aktywne zawodowo kobiety, szefowe firm, tworząc networking w całej Francji. Jest członkiem Rady Doradców Miasta.

 

Modelki i uczestniczki pokazu Doroty Bakoty.

Aldona Długokięcka-Kałuża, Monika Merkel i Elżbieta Szmyd,
pasjonatki Francji, gdynianki, które odwiedziły już Tuluzę.

Alain Mompert Konsul Honorowy Francji na Pomorzu oraz Muriel Martin odpowiedzialna
z PR Klubu Ambasadorów Tuluzy, Hélène Vié z La Maison de la Violette i Blanka Błażejowska
młoda artystka, która zaśpiewała podczas francuskiego wieczoru.

Od lewej: Beata Koniarska – wiceprezes Pracodawców Pomorza, Agnieszka Rusinek –
dyrektor marketingu "Grupa Pingwina", Maria Kamieniarz-Schittulli – właścicielka kancelarii
"Schittulli-Lawyers", Dorota Bakota - polska projektantka i stylistka mieszkajaca w Tuluzie
oraz Aldona Aldona Długokięcka-Kałuża – Ambasadorka Tuluzy w Polsce.

Marta Modrzejewska - Ptak kreatorka i właścicielka kwiaciarni "Floral Designe" w Gdyni
oraz kawiarni "Czule Wnętrze" (ul. Abrahama 27/1) z mężem Maciejem. Od roku współpracuje
i dystrybuuje produkty francuskie z fiołka z Tuluzy w swojej kawiarni i kwiaciarni.

Aldona Długokięcka-Kałuża, Hélène Vié kreatorka marki "La Maison de la Violette". i Katarzyna Mielczarek
marka "Słodko Słodkie", gdańska kreatorka produktów cukierniczych na bazie kwiatów fiołka z Tuluzy..

 

 

Fot. Maurycy Śmierzchalski

 

 

 

POWRÓT/WSTECZ