Snack Content
Z czym to się je?

Luminaris Patrycja Dendor

Czy najlepszymi daniami spośród dostępnych do wyboru w restauracyjnym menu nie są te degustacyjne? Małe porcje doskonale przygotowanych potraw lekko zaspokajają głód, a jednocześnie pozostawiają pewien niedosyt. Mikrodania mogą być też idealnym rozwiązaniem na posiłek w pracy. Dokładnie tak samo jest z treściami video.

Co to jest snack content?
W odróżnieniu od long-form content, czyli treści tworzonych do artykułów, na strony internetowe, do publikacji typowo merytorycznych, jest to krótka forma przekazywania informacji. W videomarketingu rozumiemy to jako filmy do 60 sekund, niewymagające poświęcenia pełnej uwagi – takie, które można wręcz obejrzeć podczas innej czynności. Idealnie, gdy stają się viralowe. Ale jeśli to nie jest osiągalne, to powinny być przynajmniej angażujące i zaciekawiać widza od pierwszej sekundy.
Innymi słowy: łatwe do przyswojenia filmy, które można szybko obejrzeć w przerwie między zadaniami. Są jak małe porcje rozrywki lub informacji, które pomagają nam oderwać się na chwilę od codziennych obowiązków. Możemy obejrzeć je po wyczerpującym spotkaniu albo w przerwie w pracy.

Dlaczego snack content jest tak popularny?
Jak długo jesteś w stanie skupić uwagę na jednej rzeczy, na jednej czynności? Masz problem z tym, żeby bez przerwy przez godzinę czytać książkę? Nasza uwaga jest coraz bardziej rozproszona. Snack content jest odpowiedzią na potrzebę konsumowania treści szybko. Podobnie jak dobre przekąski, krótkie filmy są łatwostrawne. Nie wymagają dużego zaangażowania czasu, a mimo to dostarczają szybką dawkę emocji, wiedzy lub rozrywki.

Gdzie publikujemy snack content?
Wszędzie! Infografika na Facebooku, krótki film na TikToku, relacja albo rolka na Instagramie czy YouTube Shorts, a ostatnio coraz bardziej popularne Threads. Każda z tych platform to idealne miejsca do konsumpcji snack content. To tam użytkownicy – twoja grupa docelowa – spędzają krótkie chwile, przeglądając kolejne filmy, tak jakby podjadali słone orzeszki. Kiedy wpadnie się w wir algorytmu, trudno się z niego wyplątać, a kolejne filmy wciągają nas na dłużej i przykuwają do ekranu. Jak zaplanować treści video, żeby zdobyć uwagę odbiorcy? Żeby potencjalni klienci oglądali właśnie twoje filmy?

Rodzaje snack content
Podobnie jak różne rodzaje przekąsek, snack content może przybierać różne formy, na przykład:
✔️    zabawne – jak popcorn w kinie, łatwo się je ogląda i dostarczają mnóstwo zabawy. Mogą pokazywać wpadki podczas pracy. Tylko nie idź za daleko i sprawdź czy nie zachęcasz do niebezpiecznych zachowań.
✔️    instruktaże – ostatnio po obejrzeniu 60-sekundowego filmu zdołałam z koleżanką w moment zamontować roletę na oknie. Czy warto nagrywać takie filmy? Odpowiedź nasuwa się sama!
✔️    motywacyjne – superpopularne, są jak baton energetyczny, dodają sił i inspiracji do działania.
✔️    recenzje produktów albo usług – jak degustacje nowych smaków, pozwalają nam poznać coś nowego przed zakupem.

Co mi to daje?
Jako wydawca treści, poświęcasz stosunkowo mniej zasobów na stworzenie contentu: zarówno czasu, jak i pieniędzy. Odpowiednio plokanując, możesz recyklingować treści i wykorzystywać je wiele razy, zwiększając szanse na viral. To jest darmowy czas antenowy, z którego nie powinnaś, nie powinieneś rezygnować.
Z kolei jako odbiorca możesz konsumować dowolnie: w czasie i przestrzeni, którą wybierasz bez ograniczeń. Jedziesz pociągiem? Stoisz w kolejce? Masz przerwę w pracy? Czekasz na kogoś w kawiarni? W każdym momencie możesz sięgnąć po mały kęs nowych treści - tych, które lubisz, bo dają ci błyskawicznego kopa.
Oczywiście, snack content ma też swoje wyzwania. Jednym z nich jest zalew treści. Publikują wszyscy, o wszystkim, często bez wartości. Podobnie jak z przekąskami, łatwo jest trafić na junk food. Użytkownicy muszą selekcjonować, co jest warte ich uwagi. Twórcy z kolei muszą walczyć o tę uwagę, co nie jest łatwe w morzu konkurencji.

Efektywny snack content? Sprawdź checklistę:
Krótko i na temat: treść musi być skondensowana i bez zbędnych dodatków. To jak małe przekąski – nie ma tu miejsca na długie przygotowania.
Atrakcyjne wizualnie: kolory, dynamika ujęć, szybkie zmiany scen – to wszystko przyciąga uwagę. Jak pięknie podana przekąska, film musi wyglądać apetycznie.
Zaskakujące i angażujące: elementy humoru, zaskoczenia czy emocji sprawiają, że film zostaje zapamiętany. To jak smak, który chcemy poczuć jeszcze raz. Z humorem jednak warto uważać, szczególnie w mniej elastycznych branżach.
Personalizacja: dostosowanie treści do odbiorcy zwiększa jej atrakcyjność. Jak ulubiona przekąska, która trafia w nasz gust.

Co będzie dalej?
Patrząc, jak media społecznościowe ogarniają umysły kolejnych pokoleń, widzimy zmieniające się nawyki konsumentów. Snack content ma przed sobą świetlaną przyszłość. Coraz więcej platform wprowadza funkcje umożliwiające tworzenie i udostępnianie krótkich filmów. To jak nowe smaki na rynku przekąsek – zawsze znajdzie się coś nowego, co przyciągnie uwagę. Snack content, podobnie jak przekąski, stał się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia. Szybki, łatwy do przyswojenia, dostarcza nam chwilę wytchnienia, rozrywki czy wiedzy. W świecie, gdzie czas jest na wagę złota, krótkie filmy są idealną odpowiedzią na nasze potrzeby. Są jak małe, smakowite kęsy w morzu treści, które zaspokajają naszą ciekawość i potrzebę chwili relaksu. Więc następnym razem, gdy będziesz miał chwilę przerwy, sięgnij po snack content – przekąskę w świecie mediów.