Fot. Piotr Żagiell
RDL Hydraulics – 20 lat na rynku
Rzetelność, Doświadczenie, Ludzie
Rozmowa z Beatą Block – prezesem RDL Hydraulics, oraz Przemysławem Kończewskim, członkiem zarządu i dyrektorem handlowym, o wyzwaniach, wizji i strategicznym rozwoju firmy w dynamicznie zmieniającym się środowisku biznesowym.
Jakie były początki firmy RDL Hydraulics?
Beata Block: Historia firmy rozpoczyna się dnia 13 maja 2004 roku, jednakże mój czas z firmą to początek 2011 roku. W tym roku – 2024 – świętujemy 20-lecie działalności na rynku! Z tej okazji zdecydowaliśmy się na rebranding loga naszej firmy, jednak ciągle pozostajemy przy połączeniu kolorów granatowego i pomarańczowego
Historycznie firma rozpoczęła działania typowo od handlu komponentami w branży przemysłowej. Kupowała elementy od producentów z zagranicy, których byliśmy przedstawicielem w Polsce, i sprzedawała do firm produkcyjnych, serwisowych, pośredników. Jednak gdy przejęłam prowadzenie firmy, przyszedł czas na zmiany. Dodatkowo nasi klienci mobilizowali nas do rozszerzenia usług. Taka była potrzeba ich oraz rynku, który się ciągle zmieniał.
Obecnie RDL Hydraulics jest liderem w branży hydrauliki siłowej i optymalnych rozwiązań – zajmujemy się kompletnym przygotowaniem i dostarczaniem elementów układów olejowych, świadczymy usługi doradztwa technicznego i produkcyjne w zakresie napędów hydraulicznych i sterowania oraz rozwiązań dla przemysłu. Wykonujemy projekty, a także usługi montażowe oraz serwisowe i przeprowadzamy szkolenia techniczne dla klientów.
Nasze portfolio obejmuje największe i najbardziej rozpoznawalne marki w branży hydrauliki siłowej. Od samego początku współpracujemy z naszym największym partnerem biznesowym, firmą Hawe Hydraulik. Jesteśmy również przedstawicielem producentów: Funke, Star Hydraulics, koncernu E.holding, Sun Hydraulics Amot, Parker, Bosch Rexroth, Hengst i innych. Zależy nam, aby firma RDL Hydraulics postrzegana była jako kompetentna i wiarygodna, wychodząca naprzeciw oczekiwaniom naszych obecnych i przyszłych klientów.
Przemysław Kończewski: Do firmy dołączyłem w 2014 roku. Tę dekadę doskonale obrazują słowa, które wiele lat temu wywiedział Henry Ford: „Spotkanie to początek, podążanie razem to postęp, wspólna praca to sukces”. Wszystko zaczęło się od budowania nowego oblicza firmy i wyznaczania jasnych i klarownych celów.
To dziesięciolecie mogę też podsumować innymi słowami: zmieniły one oblicze firmy. Kilkukrotnie wzrosła sprzedaż oraz pozostałe wskaźniki ekonomiczne, pojawiło się wiele nagród – Gazele Biznesu, Diamenty Forbesa, Nagroda Pracodawców Pomorza, ale absolutnie najważniejszym i najbliższym memu sercu sukcesem ostatnich lat było i jest zbudowanie świetnego zespołu. Jak w każdej dyscyplinie sportowej, tak i w biznesie potrzeba było trochę czasu i zaufania, aby zespół osiągnął obecny kształt. Nie byłoby tych sukcesów, gdyby właśnie nie zespół – ludzie, którzy z nami pracują. Możemy obecnie zdobywać mistrzostwa. Oczywiście, zawsze pojawiają się modyfikacje i zmiany, które tylko dalej nas rozwijają. Cały organizm naszej firmy to sprawnie działający mechanizm, który możemy ciągle usprawniać, aby jeszcze lepiej się rozwijać. Czując wsparcie zespołu, możemy naprawdę wiele osiągnąć.
Przychodząc do firmy, powiedziałem na wstępie, że kieruję się starym chińskim przysłowiem, które mówi o tym, że „w obliczu nadchodzącego huraganu większość ludzi chowa się do schronów, a tylko nieliczni budują wiatraki”. Patrząc na naszą firmę, my dokładnie tak robiliśmy. Jeśli były jakiekolwiek kryzysy gospodarcze, zawsze szliśmy pod prąd. Te decyzje „budowania wiatraków” przyniosły rozwój RDL Hydraulics.
Największe wyzwania, z którymi firma musiała się zmierzyć na przestrzeni tych 20 lat to? Z jakich osiągnięć firma jest najbardziej dumna i dlaczego?
Beata Block: Zawsze zastanawiamy się, co chcemy osiągnąć z roku na rok. Czy chodzi tylko o rozwijanie firmy, czy również o jej ulepszanie? Usłyszałam kiedyś „rozwój oznacza zmianę, a zmiana łączy się z ryzykiem, wkroczeniem ze znanego w nieznane...” W pewnym momencie stwierdziliśmy, że zależy nam na jakości, a ilość to sprawa drugorzędna. Najważniejsze dla nas są pozytywne kontakty z klientami i elastyczność w bieżącym reagowaniu na ich potrzeby.
Dużym wyzwaniem był czas pandemii, kiedy produkcje u dostawców były zamknięte z powodu kwarantanny pracowników, wstrzymanych dostaw i zamkniętych granic. Działaliśmy tak, aby nie zachwiać łańcucha dostaw do klientów, włącznie z pisaniem listów do rządu we Włoszech. Było to dla nas duże wyzwanie, ale jednocześnie wielki sprawdzian. Okazało się, że daliśmy radę, zwłaszcza dzięki partnerskiemu podejściu naszych klientów i dostawców, działając mimo wszelkich przeciwności losu. Dlatego też, idąc czasami pod prąd, w 2020 roku przenieśliśmy się do nowej siedziby głównej w Miszewku. W tym czasie wiele firm zwalniało ludzi, bądź zamykało swoje biznesy, a my snuliśmy plany o rozwoju.
Kolejnym wyzwaniem była zmiana sytuacji gospodarczej na świecie w związku z działaniami wojennymi w Ukrainie. Część klientów z szerokiego wschodniego rynku po prostu odeszła. Wyzwania, bo nie chcę nazywać ich problemami, przynoszą często nowe rozwiązania. U nas pojawił się pomysł współpracy z topowymi producentami narzędzi i elektronarzędzi oraz sprzedaży ich poprzez platformy internetowe. Okazało się to super rozwiązaniem i zbudowaniem przez nas drugiej mocnej podstawy przedsiębiorczego działania.
Dla nas jednak największą wartością i dumą, największym i najważniejszym osiągnięciem jest nasz zespół, czyli ludzie. Stworzyliśmy zespół, który sobie pomaga, a dobra komunikacja dla nas to podstawa. To ludzie na każdej płaszczyźnie – nasz team, nasi klienci i nasi dostawcy tworzą nasze przedsiębiorstwo. Gdyby nie tacy ludzie, nie byłoby takiej firmy. Każdy z nas jest częścią historii firmy. Jedna trzecia pracowników pracuje z nami dłużej niż 10 lat. Jesteśmy tutaj, bo chcemy. Solidarnie w zespole chcemy cieszyć się każdym dniem i tym, co robimy, aby praca była dla nas naprawdę przyjemnością, a nie przymusem.
Przemysław Kończewski: Dodam i powtórzę raz jeszcze, że największym naszym osiągnięciem są ludzie, z którymi współpracujemy. Znają nas i mają do nas jako zarządu pełne zaufanie. Wiedzą, czego mogą się spodziewać. Mamy do siebie wzajemny szacunek, wyznajemy te same wartości i wyznaczamy sobie ten sam kierunek. One team, one goal – jeden zespół, jeden cel.
Zaufanie, wzajemny szacunek, dzielenie się, bezpieczeństwo i zbliżone wartości życia pozwalają nam się rozwijać. Zarząd po jednej stronie na tzw. mostku kierowniczym i pracownicy po drugiej stronie, ale zawsze niezbędne jest zaufanie i wzajemny szacunek. Bardzo dobra komunikacja oraz kompetencje pozwalają nam unikać raf i płynąć w obranym kierunku. Nie byłoby dobrych wyników bez naszej załogi. I to do nich kierujemy nasze największe podziękowania.
Czy pamiętacie jakieś szczególne historie związane z Waszymi klientami?
Beata Block: Zabiegamy o to, aby klienci nie byli jednorazowi. Zależy nam na długofalowej współpracy. Dlatego też, jeśli ktoś pyta o jakiś mały element, staramy się przedstawić całą ofertę. Naszym celem jest umożliwienie klientowi zastanowienie się, czy nie potrzebuje czegoś więcej, dodatkowych produktów lub innych rozwiązań. Zależy nam na kompleksowej obsłudze. Klient zaopiekowany zawsze do nas wraca.
Mamy takich klientów, z którymi współpraca z roku na rok mocno rośnie i się zacieśnia. Jeden z topowych klientów na początku był bardzo ostrożny, a obecnie jesteśmy właściwie jedynym dostawcą w naszej branży i razem się rozwijamy i wzrastamy. Zawsze jednak pamiętamy, że na rzetelność i zaufanie należy pracować codziennie.
Mamy wielu klientów z różnych branż, co nas bardzo cieszy. Do każdego podchodzimy indywidualnie i dopasowujemy najlepsze rozwiązania. Obsługujemy przemysł maszynowy, papierniczy, rolniczy, petrochemiczny, metalurgiczny, gumowy i cementowy. Działamy dla klientów z transportu morskiego i kolejowego, energetyki oraz recyklingu.
Nie nudzimy się! Nie ma rutyny! Za każdym razem pojawia się nowe wyzwanie i działanie.
Jakie trendy i innowacje przewidujecie w przyszłości w dziedzinie hydrauliki?
Beata Block: Hydraulika siłowa od dłuższego czasu konkuruje z rozwiązaniami elektrycznymi. Silniki hydrauliczne są zastępowane silnikami elektrycznymi i część klientów się przestawia na, zdawać by się mogło, nowocześniejsze rozwiązania. Nowe technologie stają jednak pod znakiem zapytania, ponieważ myśląc o środowisku, nie możemy zapominać o wysokim koszcie i negatywnych skutkach wyprodukowania takich urządzeń, nie wspominając już o utylizacji zużytych baterii z maszyn i samochodów elektrycznych. My jako firma jesteśmy ostrożni w tych zmianach i z naszej strony będziemy nadal promować hydraulikę siłową. Warto też inwestować w odnawialne źródła energii, które w Polsce są ciągle na słabym poziomie.
Przemysław Kończewski: Świat się zmienia, a trendy ulegają ciągłym przemianom. Technologie wodorowe oraz odnawialne źródła energii to właściwy kierunek. Już teraz dostarczamy i mamy w ofercie rozwiązania m.in. dla elektrowni wiatrowych. Naszym kierunkiem i trendem jest również hydrotronika. Już od dawna budujemy układy hydrauliczne, które łączymy z innowacyjnymi technologiami i cyfryzacją tak, aby były jak najbardziej efektywne energetycznie. Ta transformacja i zapotrzebowanie na tego typu produkty i rozwiązania dzieje się na naszych oczach już od jakiegoś czasu. Hydrotronika będzie z nami na dłużej. Pamiętajmy również, że dojdą rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji – to tylko kwestia czasu, ale na to też będziemy przygotowani.
W dzisiejszych czasach ważna jest duża elastyczność i umiejętność odnalezienia się na zmieniającym się rynku. Naszym absolutnym atutem jest umiejętność słuchania. Słuchamy nie tylko rynku i jego kierunku, ale przede wszystkim klientów, ich zapytań i problemów, co pozwala nam generować odpowiednie rozwiązania i kierunki rozwoju.
Nie zawsze płyniemy z nurtem, ponieważ intuicyjnie i z doświadczenia wiemy, że czasami warto znaleźć indywidualne rozwiązania. Zobaczymy, w którym miejscu będziemy za kolejne 10 lat. Mamy wizję, gdzie chcemy być w nadchodzących latach. Przedstawiliśmy ją naszym pracownikom – nasz okręt będzie dalej pływał po szerokich, czasami wzburzonych wodach, a nie cumował bezpiecznie w spokojnym porcie.
Jakie inicjatywy z dziedziny CSR, a więc społecznej odpowiedzialności biznesu, realizujecie i dlaczego są dla Was ważne?
Beata Block: Nasi pracownicy chętnie biorą udział w proponowanych inicjatywach charytatywnych. Współpracujemy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Gdyni. Od wielu lat nasza pomoc kierowana jest przede wszystkim do dzieci i młodzieży wychowujących się w rodzinach zastępczych. Nasze działania, jak w biznesie, są długofalowe i szyte na miarę każdego dziecka. Wszystkie te dzieci potrzebują dodatkowego wsparcia ze względu na swoje niepełnosprawności. Pomagamy im w codziennych zmaganiach, czyniąc ich życie prostszym. Przyświecają nam słowa Janusza Korczaka: „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. Te dzieciaki, tak jak wszystkie inne, potrzebują miłości i radości życia i to staramy się choć czasami im dać.
Proszę wymienić trzy słowa, które najlepiej opisują firmę RDL Hydraulics i jej filozofię po 20 latach działalności?
Beata Block: Jakiś czas temu ogłosiliśmy konkurs dla naszych pracowników na ciekawe hasła związane z firmą. Jedno z nich, które najbardziej nam się spodobało, to „Rzetelność, Doświadczenie, Ludzie”, które jest rozwinięciem naszej nazwy, a właściwie trzech pierwszych liter. Bardzo się z nim utożsamiamy.
Inne ciekawe pomysły to #Team #Rozwój #Relacje #Wizja. Te hasła mamy zapisane na schodach prowadzących do biura. „Podnosimy jakość twojego biznesu” to kolejne z naszych trzech ulubionych. Raz jeszcze dziękujemy wszystkim za niebywałą kreatywność, która pokazała, jak wszyscy myślimy podobnie.
W naszych działaniach nie ma za dużej filozofii. Z dużym optymizmem patrzymy w przyszłość, zastanawiając się, z jakimi nowymi wyzwaniami i projektami przyjdzie nam się jeszcze zmierzyć... Zapraszamy do kontaktu!
Dziękuję.
Rozmawiała Zdzisława Mochnacz
foto KKT STUDIO Katarzyna Krajewska Turyczyn
foto KKT STUDIO Katarzyna Krajewska Turyczyn
foto KKT STUDIO Katarzyna Krajewska Turyczyn
foto KKT STUDIO Katarzyna Krajewska Turyczyn