POWRÓT/WSTECZ
Powstaje międzynarodowa droga wodna Bałtyk – Morze Czarne

 

Za kilka lat w północnej i środkowej Polsce otworzy się duży front robót, który w przyszłości osiągnie długość kilkuset kilometrów. Tak się stanie, gdy ruszy realizacja projektu przystosowania rzeki Wisły do potrzeb żeglugi śródlądowej, a także łagodzenia skutków suszy i zapobiegania powodziom. O zaawansowaniu przygotowań do tych przedsięwzięć mówiono podczas sympozjum pt. „Zagospodarowanie dolnej Wisły” z udziałem m.in. Marka Gróbarczyka – ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

 

Konferencję zorganizowało stowarzyszenie Pracodawcy Pomorza oraz dr Zbigniew Canowiecki – prezydent Pracodawców Pomorza i przewodniczący Konwentu Politechniki Gdańskiej. Dr Zbigniew Canowiecki, witając przybyłych na sympozjum, przypomniał, że 26 czerwca 2017 roku odbyło się posiedzenie otwarte Konwentu Politechniki Gdańskiej, poświęcone m.in. większemu zaangażowaniu potencjału naukowego w zagospodarowanie Wisły. Wtedy te sprawy były w zainteresowaniu 5 ministerstw i często przedstawiano sprzeczne opinie na temat sposobów wykorzystania gospodarczego rzek. Kluczowym w uporządkowaniu tej sytuacji miało stać się Ministerstwo Rozwoju. W związku z tym Konwent PG zorganizował 17 grudnia 2017 roku debatę z udziałem Jerzego Kwiecińskiego – ministra rozwoju. Wtedy minister Jerzy Kwieciński powiedział, że gospodarzem tego tematu – zagospodarowania polskich rzek – będzie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Tak też się stało, a sympozjum pt. „Zagospodarowanie dolnej Wisły” było kolejnym spotkaniem poświęconym tej problematyce. Zebrani wysłuchali wystąpienia Marka Gróbarczyka – ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. To bowiem w tym resorcie skupione są prawie wszystkie sprawy związane z rzekami, w tym ich gospodarczym wykorzystaniem do transportu, energetyki, a także uczynieniem z nich rezerwuarów wody na okresy suszy. Realizacja inwestycji będzie się odbywała z przestrzeganiem wszelkich rygorów, obejmujących także aspekty ekologiczne – tym bardziej, że tworzenie śródlądowych dróg wodnych na rzekach w Polsce wsparte zostanie pieniędzmi z Unii Europejskiej. Nie będzie betonowania rzek – stwierdził minister Gróbarczyk. Planowane jest dostosowanie m.in. dolnej Wisły do standardów międzynarodowej drogi wodnej E-40, która poprzez m.in. Wisłę, Narew i Bug połączy Bałtyk z Morzem Czarnym. Ważnymi elementami tej trasy będą: kaskada dolnej Wisły oraz kanał łączący Narew z Prypecią.

 

To już nie jest teoria, lecz konkretne działania. Punktem wyjścia była decyzja rządu, a jednym z następnych kroków – przystąpienie do opracowania Studium wykonalności dla kompleksowego zagospodarowania Wisły do celów żeglugowych. Opracowywanie tego studium dla Wisły już się zaczęło – o czym mówił Łukasz Greinke – prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Umowa na wykonanie tego studium została podpisana2 lipca 2018 roku. Dokumentacja ma być gotowa do końca 2019 roku.

 

Zlecone przez Port Gdańsk opracowanie Studium wykonalności dla kompleksowego zagospodarowania Wisły do celów żeglugowych obejmie fragmenty trzech międzynarodowych dróg wodnych: E-40 – czyli Wisłę od Gdańska do Warszawy; E-40 – od Warszawy do granicy Polski i Białorusi w Brześciu; E-70 – od Wisły przez Zalew Wiślany do Elbląga, z uwzględnieniem możliwości uzyskania minimum IV klasy śródlądowej drogi wodnej. Chodzi o zbadanie wykonalności tego przedsięwzięcia, wsparcie procesu decyzyjnego, ocenę z ekonomiczno-społecznego punktu widzenia; określenie zakresu projektowanego przedsięwzięcia (użeglownienia Wisły) oraz jego głównych parametrów technicznych; oszacowanie nakładów inwestycyjnych i harmonogramu wydatków oraz potencjalnych źródeł finansowania; porównanie alternatywnych wariantów realizacji; wybór najkorzystniejszego wariantu i uzasadnienie tego wyboru.

 

IMG 7901

 

O tym, jaka będzie międzynarodowa droga wodna E-40 Bałtyk–Morze Czarne, mówił ekspert, dr inż. Janusz Granatowicz. W 2016 roku zostało podpisane polsko–białoruskie memorandum w sprawie tego przedsięwzięcia. Nastąpiło to podczas wizyty w Mińsku Marka Gróbarczyka – ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Memorandum dotyczy odtworzenia drogi wodnej E-40 na odcinku Dniepr–Wisła. Ze strony białoruskiej memorandum podpisał Anatolij Siwak – minister transportu i komunikacji Republiki Białorusi.

 

O konieczności budowy stopnia wodnego poniżej Włocławka przekonywał Przemysław Daca – prezes zarządu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Stopień Wodny Włocławek został zaprojektowany jako pierwszy z wielu planowanych stopni kaskady dolnej Wisły. Ponieważ dalsze prace związane z zagospodarowaniem dolnej Wisły zostały wstrzymane, stopień Włocławek funkcjonuje od lat jako samodzielny, do czego nie był przystosowany. Erozja poniżej tego stopnia, jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa stopnia i zapory. Stopień Wodny w Siarzewie (niedaleko Ciechocinka) ma zneutralizować te zagrożenia. realizowany będzie przy uwzględnieniu wszystkich potrzeb i uwarunkowań, w tym środowiskowych, społecznych i ekonomicznych.

Do tej pory powstały: Koncepcja stopnia wodnego na potrzeby procedury środowiskowej; Raport dotyczący oddziaływania przyszłej inwestycji na środowisko; wydana została decyzja środowiskowa przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Trwa postępowanie odwoławcze od decyzji RDOŚ w Bydgoszczy. W tej sprawie wypowie się Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie, w terminie do 29 września 2018 roku.

 

Kwestie zagospodarowania Wisły z punktu widzenia samorządów przedstawił Stanisław Wroński – pełnomocnik marszałka województwa kujawsko-pomorskiego do spraw dróg wodnych, koncentrując się m.in. na kaskadzie dolnej Wisły. Budowa stopnia Siarzewo to przedsięwzięcie ważne dla bezpieczeństwa stopnia Włocławek i mająca duże znaczenie dla ochrony regionu przed powodzią. Zmagazynowana w zaporowym zbiorniku woda, umożliwi łagodzenie skutków suszy, bo będzie retencjonowana dla rolnictwa. Powstać będzie mogła platforma multimodalna Bydgoszcz–Solec Kujawski, ważna dla transportu wodnego.

 

Kazimierz Netka

POWRÓT/WSTECZ