FAMOS SP. z o.o. jest członkiem grupy Remontowa Holding, lidera przemysłu stoczniowego w Polsce. Statki, na których znajduje się wyposażenie zrealizowane przez FAMOS budowane i remontowane są także we Francji, Niemczech, Norwegii, Holandii. W mijającym roku były to najczęściej promy pasażerskie, między innymi cztery jednostki dla jednego z największych norweskich przewoźników promowych.

W portfolio realizacji firmy są również dostawy i montaż wyposażenia dla sieci hotelowych, takich jak : Hilton, Radisson, Sheraton, Marriott, a także do wielu restauracji, sklepów, teatrów, filharmonii, kin oraz muzeów; firma wykonuje też wyposażenia auli uniwersyteckich, bibliotek, biur i gabinetów, rezydencji, konsulatów, sądów, ambasad. Do tego dochodzą wszelkie nietypowe wyposażenia i zabudowania, choćby takie, jak wystawa w Europejskim Centrum Solidarności. Od polskich i zagranicznych inwestorów firma otrzymywała i otrzymuje znakomite referencje dzięki usługom wysokiej jakości. Szeroką ofertę i różnorodne zlecenia pozyskiwane są przez FAMOS SP. z o.o. w długotrwałym, skomplikowanym procesie.

Generalnie nad pozyskaniem zamówień wartości kilku milionów złotych pracuje się nawet i trzy lata – mówi prezes Mariusz Ruszkowski. – Startujemy od uzgodnień oferty, a potem długie rozmowy, ustalanie szczegółów projektowo-wykonawczych, precyzyjne rozstrzyganie rodzaju materiałów, omawianie zakresu usługi. Zastanawiałem się, jak określić aktualną ofertę naszej firmy i doszedłem do wniosku, że to są wnętrza… szyte na miarę. Każdy zamawiający inwestor ma oryginalne, własne i wyjątkowe projekty, każdy wymaga drobiazgowego podejścia i specyficznych „przymiarek”, by nasze wykonanie było jak najlepsze i zaspokajało indywidualne potrzeby miejsca. - Produkujemy również konstrukcje metalowe, ale podstawą naszej działalności są meble. Taki był profil początkowy fabryki i takie tradycje kontynuujemy, stale podnosząc nasze możliwości wykorzystywania coraz to nowszych materiałów stosowanych w wyposażaniu wnętrz. Projektanci, z którymi współpracujemy, prześcigają się w pomysłach, są innowacyjni, szukają nowych zastosowań i technologii. I FAMOS SP. z o.o. im odpowiada, bo jesteśmy bardzo nietypową firmą, podejmujemy się realizacji nowych wyzwań i staramy się sprostać wszelakim oczekiwaniom - mówi prezes Ruszkowski. - Nietypowe wyzwania to nasza siła. Jesteśmy firmą meblarską inną niż reszta dużych fabryk meblowych, jesteśmy wielkim zakładem rzemieślniczym, dlatego potrafimy realizować projekty nietypowe, o niestandardowych rozwiązaniach. Naszą siłą jest kadra techniczna i pracownicy produkcji, fachowcy dzisiaj trudno dostępni, stolarze i specjaliści najwyższej klasy. My nie produkujemy seryjnie ani masowo. Współpracujemy z wieloma biurami projektowymi polskimi i z zagranicy. A więc każdy nasz produkt ma swoją specyfikę. Wymaga to od nas posiadania własnego biura konstrukcyjno-projektowego.

W FAMOS-ie pracują już często kolejne pokolenia byłych pracowników. W naszej firmie pracuje wielu pasjonatów – dodaje prezes. – Ciągle poszukujemy dobrych fachowców, bo nie ma na rynku zbyt wielu dobrych stolarzy, konstruktorów czy doświadczonych handlowców. U nas nie ma specjalnie czasu na naukę, bo jesteśmy firmą, która jest mocno rozpędzona. Więc na starcie trzeba mieć już pokaźny kapitał wiedzy. Jesteśmy rozpędzeni liczbą kontraktów i zamówień, w tematy wchodzimy z marszu. Kontrakty realizujemy od kilku tygodni do nawet roku. Większość tworzymy kompleksowo: od projektu , poprzez produkcję aż do montażu i oddania obiektu do użytkowania. Realizujemy duże projekty hotelowe, które pod dachem mają wszystko: pokoje, restauracje, gabinety SPA, place zabaw dla dzieci, baseny, bary, dyskoteki.

Prezes Mariusz Ruszkowski, który tę funkcję sprawuje od ponad roku, miał w tej fabryce rodzinne korzenie. Urodził się w Starogardzie, tutaj też - niedaleko od fabryki - mieszka do dzisiaj. Dziadek prezesa także pracował w fabryce, był stolarzem z zamiłowania, a tajemnice narzędzi stolarskich: hebli, piły, dłut późniejszy prezes poznawał właśnie podglądając pracę dziadka. Później było Technikum Drzewne w Starogardzie Gdańskim i staż uczniowski właśnie w tej fabryce.

Uczyłem się w Technikum Drzewnym, które powstało i działało na potrzeby lokalnego rynku i fabryki mebli okrętowych – wspomina prezes. - Praktykę uczniowską odbyłem w halach montażowych, obsługiwałem maszyny, pracowałem na placu tarcicy, miałem praktyki biurowe, poznałem pracę działu konstrukcyjnego, materiałowego, logistyki. To była ważna edukacja. A zaraz po szkole rozpocząłem stałą pracę w fabryce.

Pytam, czy FAMOS nie ma dla prezesa tajemnic.

Produkcyjnie, technologicznie – raczej nie, ale mamy ciągle nowe wyzwania, bo pojawiają się nowe zamówienia - dodaje.

W firmie pracuje prawie 400 osób, szkolimy uczniów.

Mimo że kojarzeni jesteśmy jako fabryka mebli, produkujemy również ważne elementy wyposażenia jednostek pływających: grodzie, szalunki, drzwi, sufity – klasowe, bezklasowe, łóżka metalowe, szafy metalowe.

Materiały, których używamy do produkcji mebli, np. tarcica, laminaty, lakiery, kleje mają najwyższą klasę higieniczną, tapicerka wykonana jest najczęściej z materiałów odpornych na działanie ognia.

Podobnie szalunki ścienne i sufitowe. Potwierdzają to certyfikaty międzynarodowych towarzystw klasyfikacyjnych.

FAMOS posiada certyfikaty ISO, certyfikaty morskie MED, dbamy też o środowisko, co potwierdza otrzymany certyfikat EKOLA. Akwizycja jest bardzo szeroka.

Połowa naszej sprzedaży to jest eksport, głównie do krajów Unii Europejskiej, ale również wysyłamy meble dalej, np. do Stanów Zjednoczonych, Emiratów Arabskich – mówi prezes. - I dodaje:

Cały czas się kształcimy, bo ciągle mamy do czynienia z nowymi pomysłami szerokiej grupy architektów, którym staramy się sprostać, często znajdując rozwiązania pozwalające przenieść ich wizję w świat realny.Staramy się również sami uczestniczyć w kształceniu przyszłej kadry. Współpracujemy z lokalnymi placówkami oświaty przyjmując uczniów na praktyki, podczas których przygotowujemy ich do pracy w naszej firmie. Fabryka FAMOS SP. z o.o. otrzymuje liczne nagrody i wyróżnienia. Dyplomy, statuetki zdobią salę konferencyjną. Jedno z ostatnich trofeów, to Nagroda Ministra Gospodarki za wkład w rozwój szkolnictwa zawodowego, a poza tym ważne i cenne nagrody Krajowej Izby Gospodarki Morskiej Bursztynowa Kaczka, Bursztynowe Jajo czy Gryf Gospodarczy. Również kapituły licznych międzynarodowych targów co rok nagradzają FAMOS za stoiska targowe sprzyjające realizacji strategii marketingowej.

Firma stosuje również własny Kodeks etyczny – ważny dokument, który kształtuje pełną transparentność prowadzonego biznesu. Szacunek, jakość, odpowiedzialność, satysfakcja klienta, to ważne punkty tego kodeksu.

Nasze nagrody to powód do dumy - komentuje prezes. – Dla mnie największym kapitałem, albo jak kto woli, wartością dodaną jest to, że przeszedłem wiele szczebli kariery i rozwoju w firmie. Znam ją od lat i traktuję jak własną. Z każdym jestem w stanie merytorycznie porozmawiać i podzielić się swoim doświadczeniem, znaleźć wspólnie rozwiązanie w trudnych sprawach.

Pytam prezesa, co jest największym osiągnięciem firmy w minionym roku. Prezes bez wahania odpowiada:- Do osiągnięć tego roku możemy zaliczyć wzrost produkcji oraz pozyskanie większej liczby kontraktów i zamówień, ale dla nas największym osiągnięciem jest zaufanie, jakim obdarzają nas nasi stali klienci, a także nowi, którzy powierzyli nam realizację swoich inwestycji. Staramy się podążać za potrzebami rynku jako firma uniwersalna, która bardzo wiele potrafi. Inwestorzy oczekują od nas oferty, w której deklarujemy wykonawstwo kompleksowe – kończy prezes Mariusz Ruszkowski.