POWRÓT/WSTECZ
Polka z Gdyni najlepszym ambasadorem francuskiej Tuluzy za granicą 

Polka z Gdyni najlepszym ambasadorem francuskiej Tuluzy za granicą 

5 grudnia w Tuluzie na południu Francji w prestiżowej Salle des Illustres wybrano najlepszych ambasadorów tego miasta. Celem jest coroczne zrzeszanie społeczności ambasadorów rozsianych po całym świecie i nagrodzenie najaktywniejszych za ich inspirujące osiągnięcia. Wyróżnienie dla najlepszego ambasadora Tuluzy w kategorii aktywność za granicą trafiło w ręce Polki – Aldony Długokięckiej-Kałuży, od kilku lat związanej z Gdynią.

Aldona Kałuża jest związana z Francją i z Tuluzą od ponad 20 lat. W Gdyni mieszka od kilku lat i – jak sama mówi, wybrała sobie Bałtyk i Trójmiasto spośród innych miast w Polsce. Od maja 2022 roku jest jedynym w Polsce ambasadorem francuskiego miasta w ramach Klubu Ambasadorów Tuluzy. 

„Zostałam zaproszona do grona osób związanych z miastem, którzy poprzez swoją pracę oraz działalnością naukową, społeczną, kulturalną i edukacyjną promują miasto i region” – opowiada Aldona. „Mamy około pięciuset ambasadorów Tuluzy na całym świecie. Klub Ambasadorów miasta powstał osiem lat temu. Większość z nich to Francuzi mieszkający we Francji i za granicą. W codziennej pracy i poprzez swoje działania promujemy miasto i tworzymy projekty, które łączą ludzi. Klub działa przy Biurze Promocji Miasta, ale współpracuje też z Biurem Turystycznym Tuluzy, jak i serwisem współpracy międzynarodowej. Ambasadorami są ludzie, którzy kochają Tuluzę, nawet będąc daleko, i którzy mają chęć, pomysły i energię, aby współtworzyć wizerunek tego miasta, co ma istotny wpływ na jego postrzeganie za granicą. Myślę, że to świetny pomysł na zaangażowanie ludzi, którzy nie są urzędnikami i politykami, ale są związani zawodowo i emocjonalnie z miastem i mogą ciekawie współtworzyć jego markę i rozpoznawalność. Uczmy się tego pomysłu od Francuzów. W Klubie w Tuluzie tworzymy wspólne relacje wewnątrz i budujemy naszą sieć, co stwarza większy potencjał możliwości i współpracy, a projekty stają się rzeczywistością.

Tuluza nad Bałtykiem
Tuluza to stosunkowo nieznane w Polsce francuskie miasto. Leży blisko hiszpańskiej granicy, a przewodnicy mówią o nim, że to francuskie miasto z hiszpańskimi korzeniami i włoską atmosferą. To miasto z międzynarodowymi akcentami dzięki fabryce lotniczej Airbus, przemysłowi rozwiniętemu wokół nauki, biznesu i rozwojowi technologii kosmicznych. To ważne centrum uniwersyteckie we Francji, z wieloma szkołami związanych z aeronautyką. Jego ambasadorka w Polsce Aldona Kałuża od kilku lat buduje w Trójmieście projekt, który nazwała przewrotnie Tuluzą nad Bałtykiem. 

„Mój polsko-francuski projekt to połączenie działań biznesowych i kulturalnych” – mówi nam Aldona Długokięcka-Kałuża. „Od wielu lat łączę te dwa światy z powodzeniem. Włączam do tych działań moje polsko-francuskie kontakty i doświadczenia. Doradzam trójmiejskim spółkom, jak i innym w Polsce, jak poruszać się na francuskim rynku. Łączę ze sobą partnerów biznesowych, obecnie tych w branży nowych technologii. Wspieram polsko-francuskich artystów. Od kilku miesięcy zajmuję się tworzeniem wydarzeń dla marki BanGlob Marina, zwłaszcza francusko-polskich wydarzeń w gdyńskiej marinie. Jest to wyjątkowa galeria sztuki i przestrzeń eventowa. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do włączenia się w tworzenie tego wyjątkowego miejsca w naszym mieście. A sama Gdynia ma w swojej historii wiele ważnych francuskich akcentów. Warto o nich pamiętać i przypominać, jak Francuzi pomogli tworzyć gdyński port. Oprócz tych działań reprezentuje w Polsce tuluzańską firmę La Maison de la Violette, która od 30 lat produkuje cały arsenał produktów z kwiatów fiołka. Założycielka tej marki, Hélène Vie, ikona miasta Tuluza, gościła już u nas w Gdyni. Poznałam ją dzięki mojej działalności w Klubie Ambasadorów, w którym Hélèn również działa od wielu lat. Od dwóch lat promuję więc w Polsce produkty będące symbolem mojego francuskiego miasta i mające bardzo długą historię, sięgającą końca XVIII wieku. Są to produkty, które do tej pory były w Polsce mało znane. Wykorzystywane są przez branżę cateringową, gastronomiczną, eventową i hotelarską. Chciałabym, by były tak znane w Polsce jak prowansalska lawenda”.

Aldona Kałuża promowała już Tuluzę w wielu miejscach w Trójmieście w ciągu ostatniego roku. Przypomnieć tutaj można kilka najważniejszych: 8 marca w oliwskiej księgarni Książka i Wino, mitingi golfowe organizowane przez SIMulator golf w Gdańsku, spotkanie w BanGlob Marina w Gdyni z okazji Dnia Bastylii (14 lipca) czy kawiarni Floral w Gdyni ze sprzedawcą produktów z kwiatów fiołka z Tuluzy, a także konkurs liceów gastronomicznych Frankofonia 2024 w Gdańsku w słynnej restauracji Piaskownica na plaży w Sopocie. Poza Trójmiastem Tuluza i francuskie klimaty gościły również dzięki w sierpniu tego roku Krynicy Zdrój na piątych urodzinach słynnej wieży w Słotwiny Arena. Tuluzańskie akcenty dotarły nawet pod Poznań, na 25-lecie Ogólnopolskiego Turnieju Tenisowego Sypniewo Cup im. Jacka Mrozowskiego. Jak więc widać, projekt zakotwiczenia francuskich akcentów z Tuluzą w tle w Trójmieście rozprzestrzenia się już po całej Polsce.

Tak Aldona Kałuża opowiada o swoich związkach z Tuluzą i z poznaną tam Hélène Vie: „Mamy z Hélène podobną energię twórczą i dzięki temu powstał dobry francusko-polski tandem, który może nas zawieźć bardzo daleko. Wiele wydarzeń już za nami, a wciąż powstają nowe projekty mające na celu promocję Tuluzy w Polsce. W październiku 2023 zaprosiłam do Trójmiasta całą delegację urzędników z miasta Tuluza. Chciałam, żeby ludzie, którzy mi zaufali, poznali także mój polski świat. W ten sposób powstał kolejny most łączący te dwa punkty mojej działalności – Tuluzę, w której pracuję i działam, oraz Gdynię, którą kilka lat temu wybrałam jako miejsce mojego życia. A nasi gości z Tuluzy byli zachwyceni Trójmiastem”.

Na pytanie, czym jest Aldona Touch, pada taka odpowiedź: „Wszyscy w Klubie Ambasadorów Tuluzy mamy to coś, co sprawia, że zostaliśmy zapraszani do Klubu, a przedstawiciele miasta mają zaufanie do jakości naszych działań. Ta różnorodność umiejętności i środowisk – od innowacji i nauki po biznes i kulturę, tworzy Touch Club. Mój Touch to, jak sądzę, umiejętność i łatwość łączenia ze sobą odpowiednich ludzi. Intuicja nigdy mnie tutaj nie zawiodła. Chłonę kontakty jak gąbka i układam podobne puzzle. Poza tym lubię przeprowadzić cały proces, czyli tworzyć i obserwować, jak rodzi się koncepcja, a następnie powstaje z niej bardzo konkretne działanie lub sytuacja. Lubię, gdy nazywa się je dobrymi praktykami, które zmieniają rzeczywistość na lepszą. Wnoszą coś pozytywnego, budującego i podnoszącego na duchu. Puste zajęcia i puste pudełka przewiązane czerwoną wstążką nie są dla mnie. Pudełko musi być pełne, ciekawe, inspirujące, zaskakujące. Kiedy energia, którą w coś wkładamy, zamienia się w konkretne rezultaty, gdy jest skuteczna, pomnaża się sama i odnawia. W ten sposób moje »akumulatory« są cały czas ładowane, a dobra energia tworzenia krąży. Jestem zaszczycona wyróżnieniem przez władze i instytucje francuskiego miasta, które pokochałam. Cieszę się, że to miłość odwzajemniona. To daje siłę do dalszego działania. Tak powstaje nowa, dobra energia”.

Kontakt: aldona.tuluza@gmail.com

POWRÓT/WSTECZ