POWRÓT/WSTECZ
Pierwszy Kaszubski Festiwal Raków

fot. Emilia Karpowicz

 

Pierwszy Kaszubski Festiwal Raków

W Leśnym Dworze w Sulęczynie odbył się w październiku pierwszy Kaszubski Festiwal Raków zorganizowany przez właścicieli obiektu Martynę Górską-Popielarz i Marcina Popielarza oraz Fundację Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. Leśny Dwór to obiekt zlokalizowany nad jeziorem Węgorzyno. Właścicielom szczególnie bliskie są zagadnienia ochrony środowiskowej, więc zainicjowali ten projekt i planują go rozwijać w kolejnych wydarzeniach cyklicznych.

Pierwsze ciekawe spotkanie rozpoczęło dyskusję na temat malejącej populacji raka szlachetnego w jeziorach na Pomorzu, stanu czystości jezior kaszubskich oraz modelu współpracy wszystkich użytkowników wód. Podczas festiwalu odbyła się konferencja „Jeziora Pojezierza Kaszubskiego” z udziałem ekspertów zaproszonych przez Fundację Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. O przyczynach i skutkach degradacji jezior mówiła prof. dr hab. inż. Julita Danulska, kierująca Stacją Limnologiczną Uniwersytetu Gdańskiego, jakość wód jezior Pojezierza Kaszubskiego ocenił dr Kamil Nowiński z Zakładu Limnologii Instytutu Geografii Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego, a walory jezior kaszubskich oceniła dr Katarzyna Bociąg z Pracowni Przyrodniczej Pro Natura Pro Homini. 

W części drugiej konferencji dyskutowano na temat zagrożonego raka szlachetnego. Dr hab. inż. Przemysław Śmietana przedstawił występowanie tego raka w jeziorach Pomorza i podsumował swoją prezentację słowami: „Jest za późno, żeby tylko chronić raki (szlachetne), trzeba je ratować”. Marek Theusa, właściciel Jeziora Sominko, mówił o prawidłowej gospodarce jeziornej. Odbył się też panel dyskusyjny na temat dobrych praktykach i wspomagania środowiska naturalnego. 

Kaszubski Festiwal Raków to także święto kulinarne. Szefowie Marcin Popielarz i Łukasz Miecznikowski zaproponowali pyszne dania rakowe z różnych kuchni świata. Kosztowano zupę rakową z ciastem francuskim, raki po luizjańsku, paellę z rakami i owocami morza, szczupaka w sosie, koperkowym z rakami, sandacza faszerowanego rakami z ostrym majonezem, galantynę rakową z leszczem morskim. To była niezapomniana kulinarna uczta.

W Leśnym Dworze spotkało się ponad 60 osób. Gospodarze zapowiadają kolejną edycję Kaszubskiego Festiwalu Raków w przyszłym roku. Marcin Popielarz podsumował spotkanie w znaczący sposób: „Clou tego wydarzenia jest takie, aby kontynuować festiwal do czasu, aż będziemy mogli na nim podać raki kaszubskie – tj. doprowadzimy do ich przywrócenia tutejszym jeziorom”.

Marta Dworak

Fot. Katarzyna Legeżyńska

 

 

POWRÓT/WSTECZ