Prezydent Aleksandra Dulkiewicz odebrała nagrodę 18 października w Oviedo. Nie ukrywała wzruszenia, mówiąc: „Odbierając nagrodę w imieniu gdańszczanek i gdańszczan, czułam dumę, ale i wdzięczność za to, co się nam udało. Dzisiaj cały świat usłyszał o Gdańsku, który nie tylko żyje swoją historią, ale z tej historii, dzięki aktywnym obywatelom, wyciąga wnioski. Potrafi wyciągnąć rękę do drugiego człowieka i solidarnie współkształtować naszą rzeczywistość”.
Na fakt przyznania nagrody wpłynęły też działania dwóch ważnych gdańskich programów: Modelu na rzecz Równego Traktowania i Modelu Integracji Imigrantów, które uznano za bardzo ważne dokumenty.
„Starania o nagrodę rozpoczął śp. prezydent Paweł Adamowicz” – mówił członek Rady Imigrantów i Imigrantek Majed Tinawi. „Zdobycie Nagrody Księżniczki Asturii to wielki honor dla Gdańska, jest to uznanie dla Pawła Adamowicza za jego wizję i wielki nakład pracy. Naszym obowiązkiem jest dalsze działanie w tym duchu” – dodał Majed Tinawi. Dr Anna Strzałkowska – psycholożka z Uniwersytetu Gdańskiego, jedna z autorek Modelu na rzecz Równego Traktowania, powiedziała: „Cieszę się, że oba modele znalazły uznanie na świecie. Model to polityka miejska, która ma uczynić Gdańsk miastem bardziej otwartym, przyjaznym, żeby nikt nie został z tyłu.
Żeby każdy był sprawiedliwie traktowany”.
Dyrektor ECS Basil Karski zwrócił uwagę, że Hiszpanie docenili wkład miasta Gdańska w pokojową rewolucję solidarności. „Uzasadnienie było opowieścią o mieście zniszczonym, które wyrosło z ruin i stało się symbolem pojednania między sąsiadami, miastem pokoju i bardzo pozytywnych przemian, rewolucji, która zmieniła Europę, Gdańsk i Polskę. To był wielki komplement w tak ważnym roku dla Gdańska – 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i 30. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów”.
Autorem projektu statuetki, którą wręczono prezydent Aleksandrze Dulkiewicz, jest Joan Miró, światowej sławy kataloński malarz i rzeźbiarz. Prócz statuetki laureat Nagrody Księżniczki Asturii otrzymuje ręcznie zdobiony dyplom oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. euro (czyli ok. 200 tys. złotych). Prezydent Dulkiewicz zapowiedziała, że o tym, na jaki cel zostanie spożytkowana nagroda, zdecyduje wspólnie z mieszkańcami Gdańska.
Jej marzeniem jest, aby pieniądze z nagrody przeznaczyć na działania wspierające pokojowe współistnienie i solidarne współtworzenie miasta. Statuetkę Joana Miro można oglądać w ogrodzie zimowym ECS.