Ku czci Ignacego Paderewskiego 

Z inicjatywy Krzysztofa Nawrota, właściciela Winnicy Nawrot, 11 listopada w Mechelinkach odsłonięto pamiątkową tablicę ku czci Ignacego Jana Paderewskiego. Intencją gospodarza było podkreślenie zasług dla kraju wybitnego Polaka i jego pasji związanych z winiarstwem. 

Ten mało znany fakt wart jest przypomnienia. Paderewski uprawiał winorośle w rożnych majątkach w Polsce, ale również w Szwajcarii i w USA, w Kalifornii. W jego rezydencji Riond Bosson tłoczono wino, które serwowano gościom odwiedzającym dom państwa Heleny i Ignacego Paderewskich.

Paderewski – wielki artysta-muzyk, pianista i kompozytor cieszył się międzynarodową sławą. Jego popularność definiowano jako fenomen, który zyskał w mowie potocznej określenie „padomanii”. Wywoływał entuzjazm interpretacjami utworów Chopina. Ceniono go również jako wielkiego patriotę i rzecznika sprawy polskiej. Ignacy Paderewski integrował środowiska polonijne i zagrzewał do zaangażowania w sprawę na rzecz odzyskania niepodległości. Miał istotny wpływ na elity polityczne – to między innymi dzięki jego zaangażowaniu w 13. punkcie Traktatu Wersalskiego zapisano postanowienie o utworzeniu niepodległego państwa polskiego. Ten ważny historyczny fragment dokumentu uwieczniono na tablicy w Mechelinkach: „»Należy stworzyć […] państwo polskie […] zamieszkałe przez ludność polską, któremu należy zapewnić swobodny dostęp do morza« 8.01.1918”. Tablica Ignacego Paderewskiego stanowi patriotyczny gest fundatora. 

Inicjator wydarzenia Krzysztof Nawrot jest także pomysłodawcą pierwszego w Polsce prywatnego Muzeum Wina i Winorośli. W czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych podążał tropami Paderewskiego i jego winiarskiej pasji. W Kalifornii Nawrot poznał przemysł winiarski. Tam też fascynację sztuką wina przejęły jego żona i córka, ale początki tej pasji sięgają lat 90. i podróży po Europie – do winnic Tomassi, potem na Morawy i do Austrii. W Zielonej Górze – polskiej stolicy wina, Nawrot poznał publicystę Mirosława Kulebę, z którym współpracował przy napisaniu książki „Enografia Thalloris”. Publikacja ta została nagrodzona w Paryżu i zyskała ogromną popularność. 
Przez cztery następne lata Krzysztof Nawrot poszukiwał materiałów i eksponatów do swego muzeum. Zgromadził trzy tysiące artefaktów. Szukając śladów upraw wina na Oksywiu, bo tam mieli winnice cystersi, trafił do Mechelinek. Urzeczony pięknem krajobrazu, zdecydował o budowie obiektu właśnie tam, z przeznaczeniem na muzeum i winiarnię. 
Jego ciekawość świata, pasja historyczna i kolekcjonerska wiążą się z dziejami rodziny. Dziadek i dwaj wujkowie byli ułanami 18 Pułku Ułanów Pomorskich. Pan Krzysztof zafascynowany historią brał udział w grupie rekonstrukcyjnej tej formacji. 

Idea ufundowania tablicy stała się jednym z priorytetów wpisanych w działalność muzeum. Wykonawcą tablicy jest kaszubski rzeźbiarz Lech Wielewiecki. 

Atmosferę uroczystego, patriotycznego wieczoru umilali gospodarze, serwując doskonałe wina firmy Basilego Pujola, i zaproszeni artyści – studenci Akademii Muzycznej w Gdańsku z klasy prof. Marcina Ciszewskiego: Magdalena Łaszcz – sopran, i Wojciech Bałchanowski – baryton. Pieśni Ignacego Paderewskiego śpiewała także 10-letnia Livia Płowy. Akompaniowała jej Liana Krasyun-Korunna. Wystąpił również zespół Duo Amore: Agnieszka Sowa – skrzypce, i Andrzej Sowa – instrument klawiszowy. 

Uczestnicy spotkania wysłuchali też listu o. Leona Knabita – przyjaciela domu i protektora muzeum: „Naród, który nie pamięta o przeszłości nie ma przed sobą przyszłości”: „Kaszubi, nieodłączna część naszego narodu, pokazują i dzisiaj właśnie troskę o teraźniejszość i przyszłość naszej ukochanej Ojczyny Polski, oddając cześć wielkiemu Polakowi” – napisał o. Knabit. Te słowa stały się mottem listopadowego spotkania. 

Tablicę odsłonili Krzysztof Nawrot i Maria Okonek, wieloletnia dyrektor Cappelli Gedanesis, córka por. Tadeusza Kellera ps. Teka i łączniczki AK Janiny Keller z d. Paradowskiej, ps. Parada, Roma, którzy walczyli w Powstaniu Warszawskim. Wartę honorową przy tablicy pełnili ułani z grupy rekonstrukcyjnej 18 Pułku Ułanów Pomorskich. Poświęcenia dokonał proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Pierwoszynie ks. Rafał Dettlaff. 

Od lewej: Krzysztof Nawrot i wójt Kosakowa Marcin Majek.

Pamiątkowe zdjęcie z władzami regionu: senator Sławomir Rybicki, mistrz
Akademii Kulinarnej Andrzej Ławniczak, Krzysztof Nawrot, wójt gminy Kosakowo
Marcin Majek, starosta puckiJarosław Białk, radna Anna Wojtunik i Karol Miller.

Maria Okonek i Krzysztof Nawrot odsłaniają pamiatkową tablicę ku czci I.J.P.

Od prawej: Od lewej: Krzysztof Nawrot, Marcin Żebrowski oraz ułani
ze szwadronu reprezentacyjnego 18 Pułku Ułanów Pomorskich.

Krzysztof Nawrot z żoną Lucyną i córką Jacqueline przed odsłoniętą tablicą Ignacego J. Paderewskiego.