Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców
Deregulacja, czyli jak odblokować potencjał polskiego biznesu
„Jeśli chcesz, aby biznes rozwijał się szybciej niż gospodarka, musisz dać przedsiębiorcom wolność działania i zdjąć z nich zbędne ograniczenia” – powtórzę za Richardem Bransonem, jednym z najsłynniejszych przedsiębiorców świata, bo wypowiedziane przez niego słowa doskonale oddają istotę problemu, z jakim mierzy się polski biznes.
Czy polski przedsiębiorca powinien więcej czasu poświęcać rozwijaniu własnej firmy, a może jednak wypełnianiu skomplikowanych formularzy i interpretowaniu niezrozumiałych przepisów? Choć pytanie słusznie wydaje się retoryczne, przez lata pozostawało bez konkretnej odpowiedzi. Dziś, dzięki pakietowi deregulacyjnemu, przed polskim biznesem otwiera się zupełnie nowy rozdział – prostszy, bardziej przejrzysty i przyjazny dla przedsiębiorców.
Polscy przedsiębiorcy od lat narzekają na zawiłość przepisów prawnych. Wielu właścicieli firm, szczególnie tych najmniejszych, wskazuje biurokrację jako największą barierę rozwoju. Długie godziny spędzone na procedurach administracyjnych i podatkowych są dla nich czasem straconym. Te głosy słyszę mocno i wyraźnie, dlatego wraz z objęciem funkcji Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców zaistnienie wypracowanego wspólnie z Ministerstwem Rozwoju i Technologii pakietu deregulacyjnego stało się dla mnie priorytetem.
Mniej biurokracji, więcej efektywności
Deregulacja, o której mówię, to nic innego jak ograniczenie nadmiernych obowiązków administracyjnych duszących rozwój biznesu. Oznacza realne uproszczenie procedur poczynając od kwestii podatkowych, poprzez zatrudnianie pracowników, aż po realizację inwestycji. Każda zmiana jest konkretną odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorców.
W ostatnim czasie wielu właścicieli firm skarży się na długotrwałe kontrole skarbowe, które paraliżują działalność gospodarczą. Celem moich działań związanych z deregulacją jest znaczące skrócenie czasu takich kontroli dla sektora MŚP, aby przedsiębiorca mógł się skupić na prowadzeniu biznesu, a nie na ciągłym oczekiwaniu na zakończenie procedur.
Pakiet deregulacyjny przynosi realne i wymierne korzyści. Jedną z nich jest uproszczenie systemu składek ZUS. Prostsze i bardziej przewidywalne zasady rozliczania składki zdrowotnej oraz usunięcie barier w programie Mały ZUS Plus sprawią, że przedsiębiorca zapłaci mniej, ale przede wszystkim łatwiej zaplanuje swoje finanse.
Deregulacja obejmie także obszar ESG, czyli raportowania zrównoważonego rozwoju. Mikro i małe firmy zostaną całkowicie zwolnione z tych obowiązków, natomiast dla średnich przedsiębiorstw zakres raportowania zostanie znacznie ograniczony. Przedsiębiorca zyska cenny czas i uniknie niepotrzebnych kosztów związanych z nadmiernym dokumentowaniem swojej działalności.
Zyska też sektor inwestycyjny, któremu potrzebne jest przyspieszenie wydawania zezwoleń administracyjnych. Nie może być tak, że prowadzący działalność gospodarczą czeka miesiącami na decyzję, od której zależy przyszłość jego inwestycji. Dzięki deregulacji procedury staną się bardziej transparentne, a decyzje zapadać będą szybciej.
Rzecznik Praw Przedsiębiorców
W walce o deregulacje zyskuję nowe oręże w postaci zmiany ustawy o Rzeczniku MŚP. To dla mnie osobiście szczególnie istotne, bo zbliżające się przekształcenie sprawi, że urząd, który reprezentuję, stanie się Rzecznikiem Praw Przedsiębiorców i otrzyma możliwość aktywnego uczestniczenia w procesie legislacyjnym. Do tej pory mogłam tylko rekomendować zmiany, teraz otrzymam „zielone światło” aby mieć realny wpływ na kształtowanie prawa gospodarczego.
Rozszerzenie moich kompetencji to bardzo dobra wiadomość dla przedsiębiorców. W ich ocenie Rzecznik już teraz skuteczny stanie się jeszcze bardziej efektywny. Mając kolejne narzędzia, jeszcze szybciej będę reagować na potrzeby biznesu, a co za tym idzie – bardziej zdołam chronić interesy polskich firm na każdym etapie tworzenia legislacji.
Wspomniane zmiany nie są oczywiście końcem drogi, ale ważnym jej początkiem. Chcę dalej upraszczać procedury, eliminować bariery administracyjne i wspierać cyfryzację usług dla przedsiębiorców. Jestem świadoma, że oczekiwania przedsiębiorców wobec deregulacji są ogromne. Właśnie dlatego mój zespół pozostaje w ciągłym kontakcie z przedstawicielami biznesu, wsłuchując się w ich uwagi i propozycje.
Polska przedsiębiorczość potrzebuje świeżego powietrza, które pozwoli jej rosnąć. Deregulacja to nie tylko ograniczenie formalności, ale przede wszystkim stworzenie środowiska, w którym przedsiębiorcy będą mogli skoncentrować się na tym, co robią najlepiej – na rozwijaniu swoich firm i realizacji pomysłów, które napędzają polską gospodarkę. Po prawie roku aktywnej walki o korzystne zmiany dla biznesu jeszcze mocniej wierzę, że deregulacja stanie się fundamentem sukcesu wielu polskich przedsiębiorców, a przyszłość, którą dziś razem budujemy, przyniesie realne korzyści całej gospodarce. Mniej biurokracji to więcej możliwości, a przecież to właśnie możliwości budują prawdziwy sukces.
Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców