Jednostka ma wielkość czterech pełnowymiarowych kortów tenisowych. Do budowy trwającej niemal czterysta dni pracy zużyto 6800 ton prefabrykowanej stali równej wadze tysiąca trzystu sześćdziesięciu dorosłych słoni. Barka stanowić będzie jednorazowe narzędzie do zbudowania pięcioipółkilometrowego odcinka autostrady wokół wyspy La Reunion, stanowiącej zamorski departament Francji, a położonej na Oceanie Indyjskim, charakteryzującej się miejscami niebezpieczną, ulegającą erozji klifową linią brzegową. Nad wodą, wzdłuż brzegu powstanie najdłuższy, a zarazem najdroższy wiadukt, który ma zabezpieczyć autostradę przed niebezpiecznym zasypywaniem oderwanymi skałami. 

Ewa Kruchelska, prezes stoczni Crist, podczas powitania posłużyła się cytatem z Oskara Wilde’a: „W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym”. Powiedziała: „Gdy patrzymy na barkę, którą dzisiaj przekazujemy, przypominamy sobie, jak wiele mądrości tkwi w tym słowie. Warto pozostawić sobie choć trochę miejsca na marzenia, nawet te pozornie nierealne. Jednostka, którą tu zbudowaliśmy, będzie wykonywać zadania, które kiedyś wydawały się zupełnie niemożliwe”.