POWRÓT/WSTECZ
200 lat sopockiego kurortu

Fot. UM Sopot

 


200 lat sopockiego kurortu

„Niżej podpisany niniejszym ma zaszczyt zawiadomić, że budowa jego sopockiego zakładu kąpielowego jest na tyle zaawansowana, iż od środy 11 czerwca, w sześciu pokojach kąpielowych będzie można zażywać kąpieli w podgrzewanej wodzie morskiej. Bilety za cenę 1 florena są dostępne w gdańskim zakładzie kąpielowym, jak również w Sopocie u Michaela Dietricha, przedostatni dom przy drodze do domu kąpielowego. Bilety są ważne tylko na tegoroczny sezon kąpielowy – dr Haffner”. 

Ten anons pojawił się w gdańskiej gazecie ogłoszeniowej „Intelligent Blatz” 4 czerwca 1823 roku. Doktor Jean Georg Haffner – lekarz wojsk napoleońskich, chirurg w stopniu majora, tworzył w Sopocie, wówczas liczącym niewiele więcej niż trzysta dusz, kąpielisko morskie. W 1823 rząd pruski dał mu prawo założenia kąpieliska. Dwie morgi magdeburskie brzegu morskiego na mocy dzierżawy trafiły w jego ręce. Dzisiaj ten fragment to sopocki park. Miejscowi nazywali dr Haffnera wesołym francuskim doktorem i razem z nim sadzili drzewa w powstających sopockich parkach. Haffner własnym sumptem wybudował dom kuracyjny i zainstalował urządzenia do kąpieli zimnych i gorących. Opracował też pierwszy regulamin kąpieliska. 

Tę rocznicę powstania kurortu świętowano hucznie w Sopocie. Wiceprezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim podkreślała na konferencji prasowej, że miasto celowo wraca do trochę zapomnianego już słowa kurort. Bo kurort to jest miejsce, gdzie leczy się duszę i ciało. „To miejsce, gdzie obok zabiegów kąpielowych, zabiegów prozdrowotnych, jest również bardzo bogata oferta kulturalna, rekreacyjna i gdzie po prostu dobrze spędza się czas” – mówiła. A jubileusz jest  nowym otwarciem i wzmacnianiem kurortowego charakteru miasta na kolejne lata, co zapisano również w nowej strategii  Sopotu. Wysoki sopocki sezon zaczął się czerwcowymi Dniami Kurortu. Było gwarnie, tłoczno i wesoło. A wielość imprez i propozycji wyraźnie przyciągnęła do miasta tłumy. Zaczęło się od barwnej historycznej parady i darmowej oferty zabiegów solankowych. Oprawę muzyczną wesołego i pomysłowego przemarszu zapewniały Rebel Babel Orkiestra, dowodzona przez Łukasza L.U.C Rostkowskiego i Down Town Brass, orkiestry ze Świecia i Jastarni. Wędrowali przez Sopot wszyscy, którym nie brakowało poczucia humoru. Odbyły się też imprezy sportowe, które promowały zdrowy styl życia, dużym zainteresowaniem cieszyły się wyścigi pływackie wokół mola i biegi na orientację, gry i konkursy dla dzieci. 

Otwarto dwa nowe szlaki w sopockim kurorcie: nadmorski i leśny. Na szlaku nadmorskim można obejrzeć obiekty związane z historią kurortu, przysiąść przy dwóch nowych tężniach, zachęca ogród sensoryczny, a także urządzenia do ćwiczeń na świeżym powietrzu. Na kurortowym szlaku leśnym atrakcją są piękne sopockie okolice. Na pewno też warto odnotować rewitalizację i nową aranżację Placu Przyjaciół Sopotu. Przybyło zieleni: drzew, krzewów, pięknych kwiatów i ustawiono nowe ławki. Przestrzeń stałą się bardziej przyjazna i chętnie oblegana przez turystów. W marinie pojawiał się krasnal Życzliwek Podróżnik. Jest to dar od wrocławian dla sopocian. Atrakcyjne koncerty przyciągały publiczność, podobnie jak grająca fontanna. Na scenie ustawionej na deskach molo i w muszli koncertowej wystąpiła formacja Fisz Emade Tworzywo, a w muszli koncertowej Polska Filharmonia Kameralna z koncertem połączonym z potańcówką. Na molo pojawił się też Sopocki Teatr Muzyczny Baabus Musicalis, który w czerwcu był organizatorem Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Dziecięcych ICTF.

Muzeum Sopotu zorganizowało sezonową interesującą wystawę o historii kurortu, na której sporo o uzdrowiskowej medycynie, zwyczajach i kostiumach plażowych oraz informacje o wpływie kurortu na zabudowę i rozbudowę miasta. Wyjątkowy reprint przewodnika z 1823, w całości poświęconego Sopotowi, jest znakomitym dodatkiem do tej wystawy. W październiku planowana jest we współpracy z miastem Heringsdorf konferencja na temat architektury nadbałtyckich kurortów z przełomu XIX i XX wieku.

W Pomorskim Centrum Reumatologicznym można oglądać odtworzony z uwzględnieniem historycznych detali pokój kąpielowy. Warto też zajrzeć na wieżę szpitala, która jest jednocześnie punktem widokowym, a była latarnią morską. Hasło obchodów dwustolecia kurortu brzmi: „W Sopocie czasie płynie w Twoim tempie”.
 (ak) 

 

 

Fot. UM Sopot

 

 

POWRÓT/WSTECZ