POWRÓT/WSTECZ
Poldek to rodzina


Poldek to rodzina

Rozmowa z Dagmarą Romanowicz, założycielką i właścicielką Ośrodka Szkolenia Kierowców Poldek w Gdańsku

Poldek – Ośrodek Szkolenia Kierowców, prawdopodobnie jako jedyny ośrodek w województwie pomorskim, założony i prowadzony od samego początku przez kobietę, kształci kierowców nieprzerwanie od 1996 roku. To prawie trzy dekady nieustającego rozwoju i wzrostu firmy. Gratulacje! Proszę powiedzieć, jak to się robi? 
Obecnie Ośrodek Szkolenia Kierowców Poldek prowadzony jest przez kobiety, ponieważ od ponad dziesięciu lat współprowadzi go ze mną moja córka Karolina. A jak to się robi? Odpowiedź jest tylko jedna. Ciężko pracuje. Życie prywatne odchodzi na plan dalszy. Przez te wszystkie lata każda godzina, miesiąc i kolejny rok to nieprzerwana, wytężona praca ku chwale swojej firmy. To właśnie czyste i prawdziwe realia. Samo z siebie nic się nie bierze. Niezaprzeczalną wartością dodaną naszej pracy i świadczonych przez nas usług jest codzienny kontakt z ludźmi. Każdy klient jest inny i uczy nas przede wszystkim pokory, a poprzez zróżnicowane potrzeby i codzienne sytuacje uczymy się i doskonalimy. Wspólnie działamy tak, aby sprostać tym oczekiwaniom.

Zawsze Pani powtarza, że to niezmiernie ważne, że Poldek to firma wielopokoleniowa. Pierwszym instruktorem nauki jazdy w latach 60. ubiegłego wieku, przecierającym szlaki instruktorskie właśnie dla Poldka, był Pani teść. Tak się zaczęło, jak się potoczyło?
Tak, w 1965 roku to właśnie mój teść rozpoczął pracę jako instruktor nauki jazdy. Dzięki niemu dowiedziałam się i poznałam od tej drugiej strony, co to znaczy ciężka praca instruktora. Po urlopie macierzyńskim w latach dziewięćdziesiątych postanowiłam wrócić do pracy. Doświadczając i bacznie obserwując przez wszystkie wcześniejsze lata szkolenia dla kierowców, zrozumiałam, że to właśnie mi się podoba i to chcę robić. I cóż, postanowiłam założyć Ośrodek Szkolenia Kierowców o nazwie Poldek. Swoją firmę prowadzę nieprzerwalnie od kwietnia 1996 roku. Pracuje ze mną kilka osób z naszej rodziny. Dodam, że moja rodzina – firmowa rodzina, jest bardzo duża, ponieważ wszystkich moich współpracowników traktuję jak członków swojej rodziny. 

Poldek to firma rodzinna, w której pasja, prawdziwość i niebywałe zaangażowanie przechodzą na młodsze pokolenie, a wspólna praca z córką to z pewnością niebywała radość i duma. Czy zgodzi się Pani z takim stwierdzeniem, że dziedziczenie sukcesu nie jest proste? 
Zgadzam się z tym w pełni. Bezpośrednio dla mnie z pewnością nie jest proste. Ale przede wszystkim jest niełatwe dla mojej córki. Zakładając firmę tyle lat temu, kierowałam się swoimi pomysłami, rozwijałam ją zgodnie z własnymi ideami. Gdy dołączyła do mnie córka, musiała się dopasować, wejść w „cudze buty”, choć rodzinne. Przez wiele lat powtarzała, że nie będzie tutaj pracowała. Swoją edukację i ścieżkę rozwoju zawodowego widziała zupełnie gdzie indziej, chciała podążać w innym kierunku. Tak się jednak potoczyło, że pomagała mi podczas jednych ze swoich wakacji i została, ponieważ też to poczuła, również jej się to spodobało. Sama stwierdziła, że właśnie praca w naszej firmie przynosi jej wiele satysfakcji i zadowolenia. Ten bezpośredni kontakt z różnymi ludźmi i radość już po zdanym egzaminie kursanta są dla mojej córki, dla mnie i wiem, że dla nas wszystkich, którzy pracujemy w Poldku czymś bezcennym. I nieważne, czy byli to pierwsi kursanci sprzed 20 lat, czy są to kursanci dnia dzisiejszego, taką samą frajdę dają nam nieprzerwanie. 
Rozwijając jeszcze ten jakże istotny aspekt przejmowania firm rodzinnych przez młode pokolenie, przez swoich następców, pragnę dodać kilka słów z własnego doświadczenia i zarazem ze swojego podwórka. Firmy szkolenia kierowców – firmy rodzinne, to zazwyczaj przedsiębiorstwa, które niestety nie są przekazywane własnym dzieciom. Dzisiejsi młodzi ludzie coraz częściej nie chcą przejmować dorobku zawodowego swoich rodziców. Właściciele firm się starzeją i niestety nie mają swoich następców. To temat, który z roku na rok stanowi powiększający się problem. Powinniśmy zacząć pracować w tym zakresie, znajdować dobre rozwiązania dla właśnie tych firm, które chcą zorganizować odpowiednią sukcesję. Pamiętajmy, nasze plany nie muszą być planami naszych dzieci. Dlatego tym bardziej jestem dumna i szczęśliwa, ponieważ wiem, komu przekażę swoją firmę – mojej cudownej córce.

W Pani firmie rodzinna, przyjazna atmosfera w codziennej pracy jest głównym „paliwem” dla wszystkich pracowników. To się czuje. Kursanci tego doświadczają i dostają to w pakiecie wraz z profesjonalnym szkoleniem. 
Firma rodzinna dla wszystkich pracowników to dużo większe wyzwanie. Już od samego otwarcia drzwi przez klienta bądź też podczas wykonania pierwszego telefonu, aby do nas zadzwonić, musi poczuć się tak, jakby zawitał do swoich bliskich. Poczucie bezpieczeństwa, które daje rodzina przenosi się również na relacje podczas szkoleń czy też kursów. Wiele osób niejednokrotnie bardzo się stresuje. Od nas dostają poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania. Otrzymują również wsparcie i zapewnienie, że wszystko będzie dobrze. Wiele razy usłyszałam od naszych kursantów, że czują się u nas jak u swoich, że atmosfera jest bardzo rodzinna i przyjazna. Można by powiedzieć, że przecież przychodzą się uczyć, a nie dobrze czuć. Ja na to mam odpowiedź, aby się dobrze czegoś nauczyć, potrzebne jest nam poczucie bezpieczeństwa, spokój. I głęboko wierzę, że wszystko, co robimy, jak pracujemy wspólnie z moimi koleżankami i kolegami, pozwala, by nasi kursanci byli zadowoleni z tego, co dostają od nas. Od rodziny Poldka. 

Zespół Poldka to specjaliści, których wybiera Pani bardzo starannie. Nie ma przypadkowości, wszystko musi pasować. To właśnie przepis na sukces?
Dla mnie sukces kojarzy się z czymś już zakończonym, z osiągnięciem czegoś. A ja jeszcze nie skończyłam, jestem jeszcze w drodze. Zawsze chcę, aby było więcej, nie poprzestaję na tym, co już jest. Podążam dalej. Natomiast niezwykle istotne w tej drodze jest to, kto z tobą jest, kto jest obok ciebie i tworzy wraz z tobą. Ma to nieprawdopodobnie ważne znaczenie. Pamiętam sytuację, kiedy mięliśmy rekrutacje do naszego biura. Z prawie 400 zgłoszeń przeczytałam każde CV, w kolejnym etapie wyselekcjonowałam 100 zgłoszeń, a z tego 15 osób zaprosiłam na rozmowę kwalifikacyjną. Przyjęta została i dokładnie przeze mnie wybrana jedna osoba. Kwalifikacje to jedno, ale odpowiednia osoba powinna się znaleźć w odpowiednim zespole. Jesteśmy jak palce jednej ręki, tak jak jesteśmy silni, stajemy się słabi jak najsłabszy nasz element. Dlatego wszystko zadziała dobrze, jak wspólnie będziemy się wspierać i pomagać sobie wzajemnie. Kapitan odpowiada za cały zespół, ale zespół musi płynąć w tym samym kierunku wraz z kapitanem. 

Dobry ośrodek szkoleniowy kierowców to...? 
Dobry ośrodek szkolenia kierowców nigdy nie stoi w miejscu. Musi być zawsze nawet nie krok, a dwa przed swoją konkurencją. Musi spełniać potrzeby swoich kursantów tu i teraz. Dziś już nie są istotne potrzeby sprzed kilku lat, dzisiaj działamy na bieżąco z myśleniem o jutrze. Dobry ośrodek szkolenia kierowców jest dla swojego klienta, a nie klient dla ośrodka. Dobry ośrodek szkolenia nawiązuje współpracę i umie współpracować.

Każdy kursant w Poldku może zrealizować kurs na wybraną kategorię prawa jazdy i jeszcze więcej. Czyli?
Ośrodek Szkolenia Kierowców Poldek prowadzi kursy prawa jazdy wszystkich kategorii. Dodatkowo od wielu lat specjalizujemy się w kursach dla kierowców zawodowych. Specjalista to bardzo istotna kwestia. Aby móc to rozwijać, musisz się w jakiejś dziedzinie wyspecjalizować. Nasz ośrodek wyspecjalizował się w szkoleniach kierowców zawodowych i to właśnie starannie rozwijamy. Są to kursy na samochody ciężarowe, na autobusy i wszelkie kursy, które dają uprawnienia, aby zostać kierowcą zawodowym. W związku z tym nasi wykładowcy, trenerzy i instruktorzy permanentnie się kształcą. Dzięki temu możemy przeprowadzać szkolenia dla kierowców na najwyższym poziomie. Nasz zespół to specjaliści, którzy posiadają szeroki wachlarz wiedzy i umiejętności, co pozwala świetnie przygotować wszystkich naszych kursantów do swojego życia zawodowego i oczywiście w pierwszej kolejności do dobrze zdanego egzaminu państwowego. W rankingach firm szkolących kierowców zawodowych Ośrodek Szkolenia Kierowców Poldek plasuje się wysoko, co potwierdzają właściciele wielu firm transportowych, którzy są bardzo zadowoleni z naszych dobrze wyszkolonych kierowców. Jestem bardzo dumna z całego zespołu – wiem, że robią po prostu świetną pracę. 

Czym kieruje się Pani, przedsiębiorczyni z tak bogatym doświadczeniem, na co dzień w prowadzeniu i zarządzaniu wcale niemałą firmą?
Uczciwość, pokora i ciężka praca są dla mnie w moim życiu najważniejsze. Nieistotne jest, czy prowadzisz działalność, czy też nie. Jeśli jesteś prawdziwy i uczciwy – to ludzie to czują. To z takimi osobami chcą się spotykać i być Jeśli wykonujesz swoją pracę rzetelnie i uczciwie, to będziesz mógł rozwijać i budować swoją firmę, inaczej to się nie powiedzie. 

Czego życzy Pani wszystkim, którzy przyjdą do was uczyć się i rozwijać? 
Wszystkim, którzy dopiero zaczynają swoje szkolenia, życzę, aby zobaczyli w swoim instruktorze sprzymierzeńca, przyjaciela. Instruktor chce i zrobi wszystko, aby pomóc w realizacji waszych planów. Instruktor jest nauczycielem, pedagogiem, uczy i rozwija. Pamiętajcie – nikt tak dobrze nie jest w stanie pomóc kursantowi jak dobry nauczyciel-instruktor i dobry ośrodek szkolenia kierowców. 

A jakie życzenia przekaże Pani sama sobie i oczywiście swojej nowoczesnej szkole jazdy?
Róbmy swoje! Nieustannie z pełnym zaangażowaniem i zapałem, zawsze na najwyższym poziomie. Nie poddawajmy się w dążeniach do realizacji nawet najtrudniejszych pomysłów. Pamiętajmy również, że w każdej firmie jest szef-kapitan, który ponosi konsekwencje swoich dobrych i nieodpowiednich decyzji i to on zostanie na końcu rozliczony. Pracujmy wspólnie ku chwale firmy i szczęściu każdego z nas. I bądźmy zdrowi, bo to najcenniejsze. Dziękuję każdemu pracownikowi – wiem, ile wysiłku wkładacie w każdy dzień pracy. Jesteście wielcy! 

Dziękuję za rozmowę. 


Fot. Materiały własne

 

POWRÓT/WSTECZ