POWRÓT/WSTECZ
Gdańskie soroptymistki podsumowały 2018 rok Łańcuszek ludzi dobrej woli

 

Członkinie gdańskiego Klubu Soroptimist to kobiety aktywne zawodowo w różnych dziedzinach i branżach. Wykonują bardzo różne zawody, takie jak: radca prawny, finansista, lekarz, ekonomista, coach, architekt, językoznawca, wykładowca akademicki, przewodnik turystyczny. Działają zupełnie za darmo i nie prowadzą działalności gospodarczej. Rozprowadzają cegiełki, z których dochód przeznaczają na działalność charytatywną, często są także prywatnymi sponsorami. Od wielu lat wspierają również dzieci i osoby potrzebujące wsparcia, będące w trudnej sytuacji życiowej. Lata doświadczenia w biznesie, gromadzenia w pierwszym rzędzie nie pieniędzy, ale najlepszych i najbardziej skutecznych scenariuszy działania spowodowały, że poczuły się zobowiązane do pomocy innym. Uznały, że skoro stały się dysponentami klucza do sukcesu innych, to powinny ten klucz udostępnić tak, by stworzył potrzebującym możliwość samodzielnego, godnego życia i rozwoju. Po prostu – zrobić coś dobrego dla innych.

 

IMG 6716

 

To był kolejny udany rok

 

Tradycyjnie, 2018 rok rozpoczął się koncertem międzynarodowego zespołu muzycznego Słowiańska Dusza oraz sopranistki Wandy Peters – soroptymistki z Holandii, przy akompaniamencie beneficjentki Klubu pianistki Dominiki Glapiak. Dochód z koncertu przeznaczony został na Bank Ambitnych Kobiet, czyli autorski program stypendialny Klubu SI dla młodych, uzdolnionych kobiet. Dodatkowe datki przeznaczono na wsparcie projektu Artgaraż w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Uśnicach, dla którego zakupiono i zamontowano witrynę w pracowni arteterapii.

 

Goście mieli okazję do integracji przy słodkościach przygotowanych przez soroptymistki. „Dziewczynki z zapałkami” rozprowadzały także cegiełki – zapałki z logo Klubu. Na zakończenie wieczoru wśród przybyłych wylosowano nagrody ufundowane przez darczyńców i właścicieli stoisk świątecznych.

 

DSC06364

 

Spektakle

 

Członkinie gdańskiego Klubu SI zbierają fundusze wszędzie, gdzie tylko mogą. Część z nich pochodzi z działalności statutowej, ze składek klubowych, a także z organizacji imprez kulturalnych, gdzie każda cegiełka jest na wagę złota. Jednym z takich wydarzeń było zorganizowanie w maju spektaklu „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam”. Tytułową rolę zagrała Ewa Błaszczyk, z którą rozmowę po spektaklu przeprowadził Remigiusz Grzela, poeta, prozaik, dramaturg i autor scenariusza monodramu. Był to chwilami bardzo osobisty dialog pisarza i aktorki. Dotyczył nie tylko sylwetki Oriany Fallaci, ale także trudnych doświadczeń Ewy Błaszczyk w ramach jej działalności w Fundacji Budzik. Po rozmowie Remigiusz Grzela składał autografy w swojej nowej książce „Podwójne życie reporterki. Torańska. Fallaci”, której wszystkie egzemplarze zostały sprzedane. Dochód z przedstawienia przeznaczony zostanie na wyposażenie pokoju obserwacyjnego dla pacjentów Kliniki Pulmonologii i Alergologii GUMED, kierowanej przez prof. Ewę Jassem. Uroczyste przekazanie pokoju odbędzie się w 2019 roku.

 

IMG 6670

 

Dary dla afrykańskich dzieci

 

Również w maju ruszyła Tajna Akcja Majtkowa w Afryce. Za namową Justyny Fox, byłej prezydentki Klubu w kadencji 2016–2018, która od lat wspiera placówki medyczne w Zambii, m.in. sierociniec w Kasisi i szpital misyjny w Katondwe, gdańskie soroptymistki rozpoczęły Tajną Akcję Majtkową. Przed wyprawą do Afryki gdańskie soroptymistki zakupiły z własnych środków 450 par majtek dla dzieci z Zambii.

 

„Pamiętam, jak jedna z soroptymistek dała mi pewną kwotę przed moim ostatnim wyjazdem do Zambii, abym kupiła coś dla Jacka, jej adoptowanego wirtualnie synka z Kasisi. Kupiłam mu wówczas plecak, piłkę, w którą grali wszyscy chłopcy i… skarpetki do szkoły, jako element mundurka. Jack zakładał je przed samą szkołą, a jak wychodził po lekcjach, to je zdejmował i wkładał do plecaka, bo nie chciał ich zniszczyć. Te skarpetki to była pierwsza nowa rzecz, którą dostał tylko dla siebie” – opowiada Justyna Fox.

 

IMG 6671

 

Dodajmy, że Justyna Fox czas pobytu w Zambii dzieliła między sierocińcem Kasisi a prowadzonym przez siostry zakonne szpitalem w Katondwe. „Tęsknię już za tą czerwoną afrykańską ziemią, gdzie wszystko jest jasne, gdzie wiadomo, co jest dobre, a co złe. Tam bezsilność wobec biedy, chorób i kontrastu z europejskim »normalnym« światem nie pozwala powstrzymać łez. W Zambii spotykam najdzielniejsze kobiety świata i chwytam właściwy azymut na kolejne miesiące” – relacjonowała z podróży Justyna Fox.

 

Dodajmy, że SI Gdańsk aktywnie wspiera także sierociniec Kasisi, organizując m.in. warsztaty malarskie dla zdolnych wychowanków czy zaopatrując biblioteczkę dla dzieci z przedszkola w Katondwe.

 

Z kolei w październiku w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbył się spektakl muzyczny „Judy”, inspirowany życiem i twórczością legendarnej amerykańskiej aktorki i wokalistki Judy Garland. Warto wspomnieć, że spektakl został wystawiony przez gdański Klub SI. Dochód przeznaczony będzie na stypendia w ramach programu Bank Ambitnych Kobiet. Przedstawienie było też okazją do wręczenia tytułu Lady Soroptymist 2018. Otrzymała je Joanna Bagniewska – zoolog, naukowiec, popularyzatorka nauki. Laudację wygłosiła Magdalena Szkarłat-Meszczyńska, prezydentka Klubu kadencji 2018–2020.

 

IMG 6710

 

Wymiana kulturowa z Japonią

 

Japonia – Kraj Kwitnącej Wiśni, członek Federacji Soroptimist International od the Americas, został podzielony na cztery regiony. Jeden z nich, Chuo, odwiedziła wiosną Katarzyna Piszczako-Pałasz, soroptymistka z Gdańska, która jako pierwsza Europejka wzięła udział w programie Grant od Friendship (Dar Przyjaźni). To program, którego celem jest promocja i wspieranie wymiany kulturowej pomiędzy klubami z odległych krajów.

 

„Wróciłam z cudownej podróży, do Japonii, podczas której wzięłam udział w 32. dorocznej Konferencji Regionu Chuo w Kobe. Zaprezentowałam tam działania polskich soroptymistek – projektów Klubów i Unii Polski. W czasie tygodniowego pobytu odwiedziłam także siostry z naszych zaprzyjaźnionych Klubów SI Nara-Mahoroba i SI Kanazawa. Poznałam też fantastyczne soroptymistki z Kyoto i Regionu Chuo. Było to wspaniałe doświadczenie: networking, nowe przyjaźnie, wymiana doświadczeń soroptymistycznych oraz zapoznanie się w projektami Klubów. Miałam także możliwość poznania tradycji Japonii, sztuki kulinarnej i jej mieszkańców. Stwierdziłyśmy, że będziemy realizować więcej wspólnych projektów. Pomimo dzielących nas tysięcy kilometrów chcemy spotykać się częściej” – relacjonuje Katarzyna Piszczako-Pałasz.


Dodajmy, że są już konkretne owoce tej wizyty. Otóż już w kwietniu przyszłego roku przyjadą do Gdańska soroptymistki z Klubu Nara-Mahoroba z Japonii i z Klubu Kolonia z Niemiec, by wspólnie posadzić na terenie kampusu Uniwersytetu Gdańskiego miłorzęby i dęby.

 

100-lecie uzyskania praw wyborczych kobiet

 

W 2018 roku przypadła rocznica 100-lecia uzyskania praw wyborczych kobiet. Z tej okazji Unia Klubów Polskich SI, za namową gdańskiego Klubu Soroptymist International, podjęła decyzję o udzieleniu wsparcia reżyserom Marcie Dzido i Piotrowi Śliwowskiemu za fabularyzowany dokument „Siłaczki”. Premiera filmu odbyła się 28 listopada w warszawskim Kinie Muranów.

 

W kolejnych polskich miastach odbywają się cykliczne pokazy filmu. W Gdańsku film będzie miał niesamowitą oprawę, gdyż na pokaz przyjadą w styczniu 2019 soroptymistki przebrane w stylu epoki, by w ten sposób oddać hołd kobietom walczącym o prawa wyborcze.

 

Artgaraż w Uśnicach

 

Zakończył się, zapoczątkowany zbiórką pieniędzy podczas Koncertu Kolęd w 2017 roku, projekt budowy Artgarażu w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Uśnicach koło Sztumu. Dzięki zaangażowaniu gdańskiego Klubu SI powstało przestronne, przyjazne dla niepełnosprawnych, nowocześnie urządzone miejsce pracy i rozwoju dla dzieci, których nie oszczędził los. Projekt przygotowała Katarzyna Burzyńska, plastyczka i pomysłodawczyni Artgarażu. Zadbała o to, by nie zabrakło kartek, pędzli, farb, a także specjalnego pieca do wypalania gliny. W powstanie Artgarażu zaangażowało się również starostwo powiatowe oraz sponsorzy. Ludzie dobrej woli poświęcili swój czas i siły, by dzieci mogły zapomnieć o codziennych troskach. Na otwarciu Artgarażu, które odbyło się 22 listopada, było tłumnie i wzruszająco. „Dla takich chwil warto być soroptymistką” – podkreślają członkinie Klubu gdańskich SI.

 

Kolejny rok w gdańskim Klubie Soroptymist International zbliża się do końca. Wszystkie członkinie, przyjaciele i sympatycy Klubu spotkali się 14 grudnia na Wieczorze Kolęd w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Ratuszu. Były nie tylko stragany z upominkami, grzane wino, świąteczne wypieki – ale przede wszystkim wzruszające rozmowy, spotkania w gronie przyjaciół, wspomnienia i plany oraz życzenia, by starczyło sił na kolejny, 2019 rok.

 

(oprac. AŁ)

POWRÓT/WSTECZ