POWRÓT/WSTECZ
Gdańsk Miasto Literatury „Wolne Słowo” przy Długiej 35


Gdańsk Miasto Literatury
„Wolne Słowo” przy Długiej 35

No i stało się, dawny „dom rosyjski” przy ulicy Długiej, na gdańskiej Drodze Królewskiej stał się nowym miejscem dla literatury i wolności. 

Wolność słowa zawsze budziła dyskusje. Nazywanie jej „mitem” naszych czasów też napawa pewnym niepokojem. Na pewno najważniejsze dzisiaj jest odpowiedzialne budowanie wiarygodności za pomocą słów. I zapewne to ma być najważniejszym kryterium w działaniu nowego gdańskiego literackiego miejsca, które nazywa się „Wolne Słowo” i jest częścią gdańskiego międzynarodowego programu współpracy artystycznej. Odczarowywanie przestrzeni po dawnym „domu rosyjskim” odbywało się kilka miesięcy. Maciej Hamkało, rodem z Wrocławia, nowy pełnomocnik prezydent Aleksandry Dulkiewicz ds. programu Gdańsk Miasto Literatury, zagospodarowuje tymczasowo kamienicę przy ulicy Długiej 35. Uroczystość oficjalnego przekazania odbyła się 4 listopada.

„To ekspresowo zrealizowany projekt” – mówił Marcin Hamkało. „Robiliśmy to szybko w gronie kilkunastu osób, które doskonale wiedziały, jak ważne jest to przedsięwzięcie. Nie chcieliśmy wszystkiego burzyć, celowo zachowaliśmy część elementów dawnego wystroju. Pracowaliśmy wieczorami i w weekendy, bo zmieniali tę przestrzeń ludzie, którzy pracują w różnych miejscach. Ta kamienica, opuszczona niedawno przez Rosję, jest przedmiotem szczególnych refleksji. Tutaj będą odbywać się spotkania artystów polskich z artystami ukraińskimi i białoruskimi, którzy cierpią przez rosyjską napaść na Ukrainę. Musimy obronić prawo artystów do wolnych wypowiedzi. Gdańsk jest do tego znakomitym miejscem.”
Kamienica z XVI wiecznym rodowodem przy ulicy Długiej 35 zwana jest również Lwim Zamkiem, bowiem do XIX wieku były tam przedproża z kamiennymi lwami. W 1945 roku kamienica ta została spalona wskutek działań wojennych sowieckiej armii. Odbudowano ją w 1953 roku. W części budynku są prywatne mieszkania, ale też od lat 60. funkcjonowało tu Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, a w ostatnich latach Dom Rosyjski Kultury i Nauki. Kiedy rozpoczęła się wojna w Ukrainie, władze Gdańska poprosiły Rosjan o opuszczenie tego miejsca. I 18 marca klucze trafiły do Gdańskich Nieruchomości. Użyczenie tej przestrzeni otrzymała Gdańska Galeria Miejska, która udostępniła to miejsce na jakiś czas na projekt Gdańsk Miasto Literatury. Wiadomo, że docelowo na te działania przeznaczony jest remontowany aktualnie Dom Dobroczynności przy ul Sierockiej. 

W przestrzeni przy ul Długiej będą odbywały się pokazy filmowe, przedsięwzięcia teatralne, wystawy, spotkania i dyskusje. 

W czasie uroczystego otwarcia „Wolności Słowa” swoje prace prezentowali Ołeksandr Burłaka, Władymyr Kuzniecow i Yasia Khomenko. A prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz mówiła m.in.: „Lwi Zamek to ważna przestrzeń dla nas gdańszczan. Cieszę się, że to miejsce będzie teraz służyło dobrej sprawie. Wierzę głęboko w to, że będziemy tutaj odkrywać nowe horyzonty i nowe możliwości i będziemy zapraszać, a nie wypraszać, przyjmować różnych pisarzy do budowania wspólnoty międzynarodowej. Nie chcemy ograniczać, chcemy rozszerzać świat słowa. Chcemy przydać należną wagę słowu, najlepiej wolnemu słowu. Dobre słowo łączy, dobre słowo czyni nas lepszymi, dobre słowo daje nadzieję, której tak bardzo teraz wszyscy potrzebujemy. I na koniec: Slava Ukraini”.

W domu „Wolnego Słowa” odbywają się już spotkania. Odbył się wykład Marii Tkaczenko, TanzLaboratorium pokazało swój program, a Oksana Czerkaszyn 25 listopada będzie rozmawiała z Marią Peszek. Warto zaglądać na ulicę Długą 35.

Alina Kietrys

 

 

POWRÓT/WSTECZ