POWRÓT/WSTECZ
120 lat Sopotu i jubileuszowe atrakcje

 

Foto - Od lewej: Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor, laureat Oskara, autor utworu dedykowanego Sopotowi,
Joanna Cichocka-Gula, dyrektorka Goyki 3 Art Inkubatora, Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

 

 

120 lat Sopotu i jubileuszowe atrakcje

Dekretem cesarskim 8 października 1901 roku przyznano Sopotowi prawa miejskie. Ten fakt stał się pretekstem do tegorocznego świętowania urodzin miasta, które trwać będą właściwie cały rok. 

Wszak w tym roku przypada 120 lat życia „perły Bałtyku”, jak ongiś nazywano Sopot, a na pewno miasta, które budzi żywe emocje mieszkańców i wielu Polaków zjeżdżających tłumnie do tego niemal – jak mówią i piszą na FB – zaczarowanego miasta ze swoim jedynym w rodzaju molem, Operą Leśną, Monciakiem i Krzywym Domkiem. Popularność Sopotu nie tylko w Polsce jest tak znacząca. Właściwie w każdy weekend, kiedy już złagodniały pandemiczne obostrzenia, odbywa się swoisty najazd na miasto, trwa niemal oblężenie Sopotu.

I właśnie od maja tego roku do czerwca 2022 roku trwać będzie wielka sopocka feta. Wśród głównych atrakcji znalazło się wiele projektów artystycznych, „zielonych”, sportowych i związanych z uzdrowiskowym charakterem miasta-jubilata.

Urodziny Sopotu zainicjowano w Muzeum Sopotu, które w tym roku obchodzi swoje dwudziestolecie. I z tej podwójnej okazji – urodzin miasta i muzeum – otwarto niebywałą wystawę, którą trzeba koniecznie zobaczyć. Jest to zbiór zdjęć Johna Faltina, fotografa, który na przełomie XIX i XX wieku dokumentował wszystko to, co w Sopocie było godne uwagi: od architektury, przez okolicznościowe wydarzenia np. koncerty i spacery na promenadzie po portrety znanych i znamienitych osób, które przyjeżdżały do kurortu. Faltin mieszkał z rodziną w Gdańsku, ale Sopot sobie po prostu upodobał jako miejsce wręcz magiczne i fotografował je przez 20 lat. W muzeum oglądamy różne ujęcia skweru kuracyjnego, zdjęcia z pikników, zakładu balneologicznego, Opery Leśnej, sopockich restauracji, z różnych sal Domu Zdrojowego. Oczywiście są na zdjęciach tłumy na molo np. w 1910 roku czy świetnie się bawią sopocianie na zawodach saneczkowych na Łysej Górze w 1908 roku. Faltin z zawodu był księgowym, fotografował w wolnych chwilach. Zdjęcia robił na szklanych negatywach i pokazywał, jak dokonywało się przeobrażenie Sopotu z letniskowej, cichej miejscowości w urodziwe i modne miasto kuracyjne na początku XX wieku. Polecam te wystawę i ten zaczarowany klimat sopocki na tych niezwykłych, unikatowych zdjęciach. 

W Muzeum Sopotu możemy także z okazji jubileuszu spodziewać się wykładów, koncertów w ogrodzie, ciekawych spotkań, pikników dla mieszkańców i turystów, a także przygotowanych wspólnie z Biblioteką Miejską spacerów sławiących urodę miasta, bo w Sopocie jest co oglądać. Przy okazji warto przypomnieć, że Sopocka Biblioteka Miejska też obchodzi jubileusz w tym roku, w grudniu oficjalnie kończy 75 lat.

Rok 2021 to także jubileuszowa, 10. edycja festiwalu Literacki Sopot, podczas którego odbędą się liczne spotkania autorskie, debaty, targi książki, czytania performatywne, pokazy filmowe, gry miejskie i warsztaty. Tematem wiodącym w tym roku będzie literatura i kultura Włoch. Organizatorem i producentem Festiwalu jest nowa miejska instytucja kultury – Goyki 3 Art Inkubator, który w czerwcu oficjalnie otworzy swoje podwoje po wielkim remoncie. Budynek przy Goyki 3 ma swoją niepowtarzalną historię przed- i powojenną. To słynny dom, o którym Jan Piepka, sopocki pisarz, opowiedział w ongiś popularnej powieści „Wieża z domem”. A dzisiaj to wnętrze i ogrody po restauracji i pieczołowitej odbudowie na pewno będą wabiły mieszkańców, gości z Trójmiasta i turystów.

Jednym z najciekawszych przedsięwzięć obchodów 120-lecia Sopotu będą koncerty jubileuszowe w wykonaniu Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot prowadzonej od lat przez maestra Wojciecha Rajskiego. Specjalny koncert dla mieszkańców planowany jest na 4 września, a wcześniej odbędzie się oczywiście Sopot Classic, festiwal już z europejską renomę. W tym roku festiwalowi będzie towarzyszył konkurs kompozytorski, który odbywa się w Sopocie co dwa lata.
5 września Robert Sochacki zaprezentuje performatywną instalację audiowizualną „Sopocki pejzaż przywoływany”. Niezwykle ciekawie zapowiada się październikowe wydarzenie, czyli Koncert Galowy na cześć miasta, podczas którego usłyszymy prapremierowe wykonanie utworu specjalnie napisanego dla Sopotu przez Jana A.P. Kaczmarka, laureata Oskara za muzykę do filmu „Marzyciel” Marca Forstera. Kompozytor mieszka i pracuje w Los Angeles, ale w tym roku pandemia zatrzymała go niespodziewanie w Sopocie i ten fakt wykorzystano, by zaprosić artystę do współpracy. Dzieło muzyczne Jana A.P. Kaczmarka ma być zwieńczeniem muzycznym sopockiego jubileuszu. Opera Leśna i BART szykują wiele atrakcji, które będzie można śledzić na afiszach w Trójmieście. Sopot jak zwykle w sezonie – stoi otworem, a w roku jubileuszu nie szczędzi sił i środków, by zadowolić mieszkańców i bywalców. W ramach obchodów jubileuszu przygotowane są również przedsięwzięcia, które wpiszą się w krajobraz Sopotu na lata. Projektem Państwowej Galerii Sztuki jest zewnętrzna Galeria Miejska, która ubarwi sztuką sopockie plenery.

Trwałym śladem 120-lecia będzie również architektura, m.in. pomnik jednego z najważniejszych architektów Sopotu, Paula Puchmullera. Odbudowana zostanie także Altana Kollatha, która została rozebrana po pożarze w latach 50. XX w. Zaplanowano również „zielone” akcenty obchodów. Będzie to posadzenie 120 drzew oraz stworzenie alei sportu przy drodze prowadzącej od plaży do ERGO ARENY.
(ak) 
 

Maestro Wojciech Rajski, dyrektor artystyczny
Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot.

Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor, laureat Oskara,
autor utworu dedykowanego Sopotowi.

Od lewej: Karolina Babicz-Kaczmarek, dyrektor Muzeum Sopotu, Joanna Cichocka-Gula, dyrektorka Goyki 3
Art Inkubatora, Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor, laureat Oskara, autor utworu dedykowanego Sopotowi.

 

POWRÓT/WSTECZ